Deutsche Messe AG ogłosiło, że już nie zorganizuje więcej targów CeBIT. Jedne z najstarszych i najbardziej rozpoznawanych targów komputerowych na świecie przechodzą do przeszłości.
Kiedyś targi CeBIT były niezwykle ważnym wydarzeniem. Mówiono o nich, że to największe targi informatyczne świata. To na nich w 1987 roku fińska firma Nokia pokazała pierwszy na świecie telefon komórkowy korzystający z technologii GSM i to na nich Bill Gates opowiadał kilka lat później o wielkiej nowości czyli Windows 95.
W Polsce CeBIT to była wysoko ceniona marka. Dość powiedzieć, że przez lata na tę imprezę do Hanoweru swoich przedstawicieli wysyłały redakcje wielu popularnych mediów – nie tylko branżowych magazynów w rodzaju Chipa czy powstałego później Komputer ŚWIATA. Jeździli więc tam, np. dziennikarze Gazety Wyborczej i Polskiego Radia i codziennie przez kilka dni marca przysyłali newsy o nowościach w świecie komputerów i oprogramowania. Potem wiadomości z targów przygotowywały redakcje dużych portali. Obowiązkowym punktem tych relacji była np. informacja, ile polskich firm w danym roku zaprezentowało się na targach.
Pierwszy CeBIT (z niemieckiego Centrum der Büro- und Informationstechnik) odbył się 12 marca 1986 roku. Na targach pojawiło się ponad 2 tys. wystawców i 335 tys. gości. Ponad targi rosły z roku na rok i np. w 2000 roku obejrzało je około 800 tys. zwiedzających.
Ale ostatnie lata to już postępujący zmierzch imprezy. Targom zaszkodził dynamiczny rozwój technologii IT – w tym internetu, świata smartfonów i mediów społecznościowych. Wystawcy zaczęli być zainteresowani prezentacją swoich pomysłów i najnowszych produktów na specjalnych targach tematycznych – jak np. Mobile World Congress w Barcelonie lub na wydarzeniach, które sami organizowali i które przygotowano pod kątem ich odpowiedniej prezentacji w internecie. Skończyły się czasy targów horyzontalnych z setkami wystawców produkujących niemal wszystko, co ma coś wspólnego z komputerami.
Czytaj więcej: OnePlus 6T McLaren, czyli nowy sojusz angielsko-chiński.
Czytaj więcej: Przełomowa umowa. Autonomiczne ciężarówki Volvo Trucks będą wozić wapień z kamieniołomu do portu.