Astronomiczne notowania spółek technologicznych na giełdach. Świat oszalał?

giełda wzrosty

Pod koniec ubiegłego tygodnia wartość rynkowa siedmiu największych spółek technologicznych świata sięgnęła 7,7 bln dol. Zdominowały największe giełdy i rosną jak szalone w czasach koronawirusa.

Pandemia niemal na całym świecie zrujnowała między innymi linie lotnicze, zabiła znaczną część turystyki i odebrała pracę specjalistom od targów i wielu artystom. Podtapia również prawie wszystkie koncerny motoryzacyjne, hamuje rynek mieszkaniowy, a właścicieli centrów handlowych doprowadza do stanów przedzawałowych. Ale są tacy, dla których koronawirus wydaje się błogosławieństwem – to między innymi największe spółki technologiczne świata. Zarabiają bardzo dobrze, a ich notowania na giełdach biją rekordy.

W ubiegłym tygodniu łączna wartość siedmiu technogigantów – Apple’a, Amazonu, Microsoftu, Google, Facebooka, Tesli i serwisu Netflix sięgnęła astronomicznej kwoty 7,7 bn dol.

To nieprawdopodobnie dużo – dla porównania wartość 2 tys. niemałych firm wchodzących w skład amerykańskiego indeksu Russell 2000 sięga „ledwo” 1,9 bln dol. 

Akcje wymienionych firm wchodzących w skład „złotej siódemki” rosną na giełdach w ogóle nie przejmując się gospodarczymi perturbacjami wywołanymi przez koronawirusa. W ciągu roku ich ceny powiększyły się niemal dwukrotnie lub jeszcze więcej.

Rok temu np. za akcje Tesli trzeba było zapłacić nieco ponad 200 dol., teraz dziesięciokrotnie więcej!

Notowania akcji spółki Tesla

Dlaczego tak się dzieje? Największe spółki technologiczne na giełdach dynamicznie drożeją z trzech głównych powodów.

Po pierwsze, są w obszarach swojej działalności niemal monopolistami, ich konkurencja jest dużo słabsza od nich. 

Po drugie, czas pandemii im sprzyja, bo bywa, że teraz na ich usługi i towary jest większy popyt niż przez koronawirusem.

I po trzecie, w inwestowaniu na giełdach w gigantów technologii sprzyja bardzo tani pieniądz – niewiele jest teraz łatwo dostępnych alternatyw dla ludzi zainteresowanych prostym pomnażaniem swoich oszczędności.

Foto: Gerd Altmann z Pixabay

Czytaj więcej: Na lotnisko po zakupy lub do kina. Porty lotnicze szukają pieniędzy.
Czytaj więcej: Trump uderza w TikToka i WeChat. Następna może być Alibaba.

Podziel się artykułem