Uber w czasie pandemii mniej chce wozić ludzi, a bardziej towary. Staje się firmą kurierską. W tym kierunku idą dwie jego nowe usługi.
Uber nie podał jeszcze najnowszych danych dotyczących popularności usługi Uber Eats, ale z pewnością bije ona teraz rekordy. Widać to zresztą nawet w dużych miastach w Polsce, kiedy na bardziej pustych ulicach niż w przeszłości, częściej można zobaczyć rowerowego lub skuterowego kuriera z wielką paczką z jedzeniem i logo Uber Eats.
Uber Direct – już nie tylko jedzenie
Nowa usługa Uber Direct powstała – jak informuje spółka transportowa – właśnie na bazie Uber Eats.
To szybka dostawa paczki – zwykle ze sklepu z niezbędnymi produktami – pod drzwi zamawiającego.
Uber Direct nie dotyczy każdego dostawcy i dowolnie wybranego towaru, ale pewnego określonego asortymentu firmy, która podpisała stosowną umowę z Uberem.
Uber Direct uruchomiony został już w Nowym Jorku, w Portugalii, Australii i RPA. I tak w tym ostatnim kraju kurierzy Ubera przewożą lekarstwa osobom, które nie powinny teraz wychodzić z domu, podobnie w Nowym Jorku, w Australii dostarczają karmę dla zwierząt od kilku sprzedawców, a Portugalii… wspomagają pracę państwowej poczty, przyspieszając dostawę paczek.
Uber Connect, czyli podaj coś koledze
Uber Connect odpalono już natomiast w ponad 25 miastach w Australii, Meksyku i USA. Pojawił się tam też jako dodatkowa opcja w aplikacji Ubera.
To z kolei usługa przewiezienia w obrębie miasta niewielkiej przesyłki. Uber twierdzi, że to idealne rozwiązanie w czasach pandemii, by przekazać coś znajomym lub rodzinie.
Firma zaznacza przy tym, że zarówno Uber Direct, jak i Uber Connect wprowadzono głównie dlatego, by kierowcy pracujący dla Ubera mieli jakąś pracę w czasie epidemii. Jednak jest bardzo prawdopodobne, że te nowe usługi zostaną w ofercie firmy na dłużej i że pojawią się za pewien czas również w Polsce. Wydają się atrakcyjne dla zamawiających nie tylko w czasie pandemii.
Foto: Uber.
Czytaj więcej: Hyundai wyprodukuje powietrzne taksówki dla Ubera?
Czytaj więcej: Hand Wash – Samsung ma aplikację na smartwatcha, która pomaga dbać o higienę w czasach koronawirusa.