Czas całkiem bezpłatnych mediów społecznościowych prawdopodobnie się kończy. Facebook właśnie rozpoczął testy narzędzi, które pozwalają twórcom grup na Facebooku pobierać opłaty za dostęp do nich. Posty i atrakcyjne treści na niektórych stronach Facebooka przeczytamy więc tylko, jeżeli za to zapłacimy.

Facebook tłumaczy wprowadzenie nowej funkcji chęcią wsparcia twórców, którzy teraz poświęcają mnóstwo czasu na tworzenie atrakcyjnych treści na Facebooku. Do tej pory, jak dalej wyjaśnia największy portal społecznościowy na świecie, musieli oni musieli korzystać z dodatkowych narzędzi, jeżeli zależało im na sprzedaży oferowanych przez nich treści. Teraz to już nie będzie konieczne. Facebook stworzył już stosowne narzędzia do pobierania opłat za dostęp do konkretnej strony w jego serwisie.

Opłaty za miesięczny dostęp do niej mogą wynosić od 4,99 dol. do 29,9 dol. Zapłacić można w aplikacjach Facebooka na Androida i iOS.

Na razie serwis społecznościowy nie pobiera opłat od twórców za udostępnienie paywalla. To się może jednak w przyszłości zmienić.

Nowa funkcja testowana jest na niewielkiej liczbie stron. I to przez tych twórców, którzy już zbudowali wierne i liczne społeczności – wśród nich jest grupa z radami dotyczącymi aranżacji mieszkania oraz ze wskazówkami rodziców dzieci, które wybierają się na studia w USA.

Testy mają być jednak kontynuowane i w zależności od ich wyniku Facebook podejmie decyzję, kiedy udostępni nową usługę wszystkim zainteresowanym i w jakiej formie.

Foto w tekście: Facebook.

Czytaj więcej: Instagram chce być (prawie) jak YouTube. Wkrótce udostępni nową aplikację IGTV z filmami w układzie pionowym.
Czytaj więcej: Porsche ma nowy pomysł na Teslę. Kupuje udziały w firmie, która stworzyła najszybszy samochód elektryczny na świecie.