O oryginalnym pomyśle eksportu polskiego mięsa do Afryki i planach wejścia na główny parkiet GPW mówi w wywiadzie dla portalu Gieldaigospodarka.pl Sebastien Guyon, prezes zarządu spółki Polska Meat.
Jak to się stało, że polskie kurczaki zaczęły być wysyłane do Afryki?
Iberdigest rozpoczął sprzedaż drobiu z Hiszpanii do Afryki 18 lat temu. Rozwijaliśmy wtedy naszą sprzedaż w całej Europie, a Polska oferowała coraz więcej dobrej jakości produktów naszym odbiorcom w Afryce. Pod koniec 2011 roku powstała Polska Meat – spółka założona przez Iberdidest i naszych polskich partnerów. Zdecydowaliśmy się ją stworzyć, ponieważ sprzedaż mięsa do Afryki dynamicznie rosła od kilku lat. Następnie opracowaliśmy strategię dystrybucji naszych produktów w Afryce. Jednym z jej elementów był zakup chłodni w Gdyni. Sprzedaż polskich produktów drobiowych do Afryki faktycznie rozpoczęliśmy 2-3 lata przed powstaniem Polska Meat.
Jakie ilości mięsa Polska Meat eksportuje do Afryki?
Wysyłamy około 10-12 tys. ton mięsa miesięcznie. Na rynek afrykański przypada około 50-60 proc. tego eksportu. Nasze produkty sprzedajemy do 14 krajów afrykańskich, wśród nich jest Wybrzeże Kości Słoniowej, Senegal, Nigeria (przez Benin), Republika Kongo oraz Republika Demokratyczna Kongo.
Jakie były przychody firmy w zeszłym roku?
Sprzedaż całej grupy sięgnęła 150 mln euro.
Jaką infrastrukturą Polska Meat dysponuje teraz w Polsce?
Przede wszystkim mamy tutaj doskonale zlokalizowaną chłodnię w Gdyni, w pobliżu portu. Kupiliśmy ją, aby kontrolować cały łańcuch dystrybucji – od dostaw, aż po klientów w Afryce. Dzięki posiadaniu własnej chłodni jesteśmy w stanie zapewnić wysoką jakość wszystkich produktów, które kupujemy w Polsce. Do tego jeszcze dodatkowo zaangażowaliśmy prywatną firmę, która sprawdza każdy towar trafiający do chłodni.
Towary, które w niej pakujemy są precyzyjnie oznaczano konkretnymi markami. Stworzyliśmy je wiele lat temu i zarejestrowaliśmy w Afryce. Nasi partnerzy odbierają od nas mięso, które jest oznaczone ich znakiem.
O ile mi wiadomo, jesteśmy jedyną firmą wysyłającą dedykowane statki z mrożonymi produktami mięsnymi z Polski do Afryki. Obecnie trwają przygotowania do trzeciego już transportu w historii naszej firmy, który obejmie 3 700 ton drobiu i wieprzowiny. Spodziewamy się wykonywać takie operacje logistyczne co trzy miesiące. Nie byłoby to możliwe bez własnej chłodni w Gdyni.
Planujemy teraz zwiększyć jej pojemność, aby dopasować się do rosnącej produkcji.
Kto jest polskim dostawcą mięsa do Polska Meat?
Jednym z nich jest Animex. Ale współpracujemy również z innymi dużymi firmami w Polsce, zarówno zajmującymi się produkcją mięsa drobiowego, jak i wołowego oraz wieprzowiny.
Polska Meat chce przenieść się z NewConnect na główny parkiet giełdowy GPW. Dlaczego?
Konsekwentnie realizujemy naszą strategię. Polska Meat od razu po powstaniu weszła na NewConnect. Już wtedy był plan wejścia na parkiet główny GPW. Najpierw jednak kupiliśmy wspomnianą chłodnię w Gdyni. Zadbaliśmy również o to, by produkty wysyłane do naszych partnerów w Afryce były oferowane w atrakcyjnych cenach i były odpowiednio oznaczone.
Teraz chcemy zbudować własną sieć sprzedaży detalicznej w krajach zachodniej i południowej Afryki. Zamierzamy, we współpracy z lokalnymi partnerami, budować dwa supermarkety rocznie, zakładając przy tym rozwój sieci detalicznej w dwóch lub trzech krajach co kolejne pięć lat. Markety będą uwzględniać afrykańskie gusta i przyzwyczajenia – mają sprzedawać mrożone owoce, lody, warzywa i oczywiście mięsa.
Dzięki nim Polska Meat będzie w kontrolować całą linię produkcyjną od pozyskania produktów w Polsce, poprzez ich przygotowanie, magazynowanie, logistykę i dystrybucję, aż po sprzedaż hurtową i detaliczną. To pozwoli znacząco powiększyć nasze marże.
Dzięki wejściu na główny parkiet GPW, podwyższymy kapitał spółki, a to ułatwi sfinansowanie jej rozwoju.
Czyli przeniesieniu z NewConnect na główny parkiet GPW będzie towarzyszyć emisja nowych akcji?
Tak. Dlatego zmieniamy strukturę grupy Iberdigest. Polska Meat zostanie właścicielem dotychczasowego większościowego akcjonariusza, spółki Iberdigest SL. Restrukturyzacja grupy potrwa do końca marca. Wtedy Polska Meat stanie na jej czele, pełniąc funkcję centrum operacyjnego, finansowego i zarządczego.
Kiedy dojdzie do debiutu na głównym parkiecie GPW?
Bardzo szybko. Nie chciałbym podawać precyzyjnie dat, ale mogę powiedzieć, że stanie się to jeszcze w tym roku.
Czytaj więcej: Polska giełda chce kupić izraelską. Do transakcji daleko, ale pierwszy krok już zrobiono.
Czytaj więcej: Raj Disneya tylko dla dzieci. Pracownicy w największym parku rozrywki klepię biedę.