Polenergia, największa polska prywatna grupa energetyczna, chce zbudować na Górnym Śląsku dużą fabrykę zielonego wodoru. Komisja Europejska właśnie zgodziła się na dofinansowanie tego projektu.
Projekt H2Silesia zakłada budowę wielkoskalowej fabryki zielonego wodoru o mocy około 105 MW, która będzie w stanie wyprodukować ok. 13 000 ton tego surowca rocznie. Komisja Europejska chce dofinansować ten projekt kwotą 142,77 mln euro – to okoł 611 mln zł – w ramach programu Hy2Infra.
Uczestniczy w nim siedem państw członkowskich – Polska, Francja, Niemcy, Włochy, Holandia, Portugalia i Słowacja – i jest on integralna częścią europejskiej strategii wodorowej, która ma przyczynić się do osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 roku.
Polenergia to jedyne polskie przedsiębiorstwo, które weźmie udział w programie Hy2Infra. – To bardzo ważny komunikat dla rynku i naszych inwestorów. Decyzja Komisji Europejskiej znacząco zwiększa wartość projektu. Odnawialny wodór, który ma być produkowany m.in. za pośrednictwem H2Silesia, to naturalne przedłużenie łańcucha wartości Polenergii. Wodór jako nośnik zielonej energii może zdecydowanie przyspieszyć odejście od paliw kopalnych i budowę zeroemisyjnej gospodarki. To paliwo przyszłości – mówi Iwona Sierżęga, członkini zarządu spółki Polenergia.
H2Silesia to jeden z kilku projektów wodorowych realizowanych przez Grupę Polenergia w ramach wdrażanej strategii rozwojowej. Najbardziej zaawansowany jest położony na Podkarpaciu H2HUB Nowa Sarzyna. Zakłada on, że na terenie Elektrociepłowni Nowa Sarzyna powstanie instalacja do produkcji zielonego wodoru o mocy 5 MW. Elektrolizer w Nowej Sarzynie będzie mógł produkować do 90 kg zielonego wodoru na godzinę.
W planie Polenergii jest także budowa dwóch ogólnodostępnych stacji tankowania wodoru w Nowej Sarzynie oraz Rzeszowie, na które spółka otrzymała już dofinansowanie od Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Foto: Polenergia.