W sobotę 27 stycznia z Miami na Florydzie wypłynął w dziewiczy siedmiodniowy rejs po Karaibach nowy największy na świecie teraz statek wycieczkowy – Icon of the Seas.
Nowy statek spółki Royal Caribbean, jednego z najwiekszych armatorów na świecie specjalizujących się w pełnomorskich rejsach turystycznych, to faktycznie gigant. 365 metrów długości, 20 pokładów, zabiera do 7600 pasażerów i 2350 członków załogi.
Do tego między innymi siedem basenów, sześć zjeżdżalni wodnych, lodowisko, teatr i ponad 40 restauracji, barów i salonów.
– Icon of the Seas to kulminacja ponad 50 lat marzeń, innowacji i realizowania naszej misji – odpowiedzialnego zapewniania najlepszych wakacji na świecie – powiedział kilka dni temu prezes i dyrektor generalny Royal Caribbean Group Jason Liberty. Jego zdaniem nowy statek jest idealny do zrealizowania na nim wielopokoleniowych wakacji rodzinnych. -Spełni wakacyjne marzenia wszystkich grup wiekowych na pokładzie – mówi.
Na pewno wielu w to uwierzyło. Kiedy w październiku 2022 r. po raz pierwszy poinformowano o nowym statku i rozpoczęto sprzedaż biletów na rejsy nim, firma zanotowała największą dzienną i tygodniowa liczbę rezerwacji w swojej 53-letniej wówczas historii.
Royal Caribbean wyróżnia nie tylko wielkość i związane z tym bogactwo oferty pokładowej. Statek jest również pierwszym we flocie Royal Caribbean napędzanym skroplonym gazem ziemnym LNG. To niskoemisyjne paliwo silnikowe, dużo bardziej ekologiczne od wykorzystywanego nadal powszechnie do napędzania statków ciężkiego oleju opałowego.
Icon of the Seas – ile kosztuje bilet?
Chcesz popłynąć w rejs na Icon of the Seas? To kosztowna rozrywka. Za siedmiodniowy rejs po Karaibach z początkiem i końcem podróży w Miami trzeba zapłacić od 1788 euro. I to za miejsce w kabinie wewnętrznej.
Marzy nam się okno? To koszt wycieczki rośnie do 2061 euro. A może balkonik/ Wtedy zapłacimy już 2325 euro. No i do tego jakoś do tego Miami musimy dolecieć, a potem stamtąd wrócić. Pływanie statkami wycieczkowymi po tropikach to nie jest tania przyjemność.
Ale chętnych nie brakuje. Royal Caribbean ma w planach wprowadzenie do swojej floty dwóch kolejnych bliźniaczych statków dla Icon of the Seas. Star of the Seas ma popłynąć w pierwszy rejs w sierpniu przyszłego roku, a kolejny taki statek mniej więcej rok później.
Foto: Icon of the Seas.