Na targach elektroniki użytkowej CES w Las Vegas firma Acer pokazała światu ogromny 57-calowy i zakrzywiony monitor Predator Z57. Gracze będą zachwyceni.
Już podstawowe parametry nowej zabawki od Acera robią duże wrażenie – przekątna 57 cala, matryca DUDH 7680 x 2160 punktów, częstotliwość odświeżania do 120 Hz.
Poza tym Predator Z57 korzysta z 2304-strefowej technologii MiniLED, która „zapewnia doskonałą jakość obrazu i jasność podczas wyświetlania ciemnych scen i czarnego tła”. A szerokie proporcje 32:9 i zakrzywienie 1000R pozwalają użytkownikom „wtopić się w sceny gier oraz zwiększają ich pole widzenia”.
Tutaj obraz naprawdę będzie ciemny tylko w tych miejscach, w których wymaga tego wyświetlany obraz. Standard VESA DisplayHDR 1400 pozwala osiągnąć jasność do 1400 nitów, dba o precyzję kolorów i podnosi kontrast. To – zdaniem producenta – w połączeniu z szeroką gamą kolorów DCI-P3 98%, sprawia, że Predator Z57 tworzy obraz tak realistyczny, że zachwyci nawet najbardziej wymagających graczy.
Ultraszeroki obszar ekranu jest idealny nie tylko do gier, ale również do wielozadaniowości w pracy. Tę wspiarają funkcję obraz obok obrazu PBP (Picture by picture), która dzieli ekran na pół, aby wyświetlać z dwóch różnych źródeł jednocześnie oraz PIP (Picture in picture), która rozdziela go na ekran główny oraz dodatkowe we wstawionych oknach.
Monitor wyposażono w dwa porty HDMI 2.1 (obsługują najnowsze konsole PlayStation 5 i XBOX Series X), port USB Type-C oraz DisplayPort 2.0. Podstawa monitora zapewnia jego szybką i komfortową regulację jego położenia. Predator Z57 jest również zgodny ze standardem VESA, co oznacza, że można go zawiesić na ścianie.
Monitor ma też wdbudowane dwa potężne głośniki o mocy 10 W.
Acer chce rozpocząć sprzedaż Predatora Z57 w Europie w drugim kwartale. Cena nie będzie niska – od 2399 euro.
Foto: Acer.