Na dniach w Stanach zacznie się sprzedaż nowego Chromebooka Samsunga. Plus v2 ma między innymi silniejszy od poprzednika procesor Intela i lepszy dotykowy wyświetlacz współpracujący ze standardowo dołączonym rysikiem.

Samsung reklamuje nowy sprzęt między innymi hasłem „Premium Design, Premium Experience”. I dodaje, że dostajemy to jeszcze w konkurencyjnej cenie – 499 dolarów w USA. Zachodnim portalom technologicznym ten opis wydaje się właściwy. Chromebook Plus v2 to komputer, który jest twardym dowodem na to, że dzisiaj dobry przenośny komputer do standardowej pracy nie musi mieć logo Windows.

Dla wielu Chromebooki były egzotycznym sprzętem. Po pierwsze, system Chrome OS wydawał się mimo wszystko niszą. Po drugie, wydajność komputerów, na których był instalowany była niewielka. To się zmienia.

Na coraz większej liczbie Chromebooków możemy już uruchamiać aplikacje z Google Play – co powoduje, że atrakcyjnych programów już nie brakuje, nawet jeżeli nie wszystkie są zoptymalizowane do pracy na Chromebookach.

Ponadto Chromebooki budowane są na mocniejszych podzespołach – tak jest np. w wypadku Samsunga Plus v2 – co powoduje, że w coraz większej liczbie typowych zastosowań praca na nich jest nie tylko możliwa, ale i komfortowa. Zwłaszcza, że wymagania sprzętowe Chrome OS są dużo mniejsze od Windows.

Samsung Chromebook Plus v2 – szybszy procesor, dobry wyświetlacz z rysikiem

W nowym sprzęcie Samsunga pojawił się dwurdzeniowy procesor Intela Celeron 3965Y taktowany częstotliwością 1,5 GHz. Do tego 4 GB pamięci operacyjnej RAM i zintegrowana karta graficzna Intel HD Graphics 615.

W roli pamięci masowej znajdziemy 32 GB w kości eMMC – to taki „tańszy” dysk SSD. Trochę mało – na szczęście za pomocą karty microSD możemy ją rozszerzyć do 400 MB.

Są też trzy porty USA – dwa typu C i jeden ISB 3.0, gniazdo słuchawkowo-mikrofonowe i dwa głośniczki stereo.

I w takiej konfiguracji chromebook działa wydajnie przy typowych zastosowaniach w rodzaju pisania tekstu, przeglądania internetu, słuchania muzyki, oglądania filmów i standardowej edycji zdjęć.

Dodatkowym plusem nowego urządzenia jest dotykowy wyświetlacz o przekątnej 12,2 cala i rozdzielczości FullHD (1920×1080 pikseli) – proporcje 16:10.

Współpacuje on z rysiskiem – Samsug się chwali, że bardzo precyzyjnie wyczuwany jest jego nacisk na ekran, co pozwala z odpowiednim oprogramowaniem nie tylko bawić się w rysownika pracującego w plenerze, ale również np. składać podpisy na dokumentach.

W Chromebooku Plus v2 znalazły się też dwie kamery – z przodu 1-megapikselowa, z tyłu (po odwrotnym złożeniu notebooka) 13-megapikselowa. Urządzenie więc spokojnie nada się również do dokumentowania naszej podróży.

Co ułatwi fakt, że jest dość lekkie (1,3 kg), długo działa na bateriach (10 godzin) i ładne (aluminiowa, srebrna obudowa) – nie ma co wstydzić 🙂

Problem? Nie wiadomo, czy Samsung rozpocznie sprzedaż Chromebooka Plus v2 w Polsce.

Czytaj więcej: Elektryczna łódź Jaguara pobiła rekord świata. Ale do najszybszych łodzi z silnikami spalinowymi jeszcze jej sporo brakuje.
Czytaj więcej: W Windows pojawią się dwie nowe funkcje. Jedna to SwiftKey – przyspieszy pisanie, druga wyłączy irytujące automatyczne filmiki.