Google walczy z nadużywaniem sztucznej inteligencji

google logo

Google ogłosiło nowy pakiet aktualizacji swojego sztandarowego narzędzia. Zmodyfikowana wyszukiwarka ma wyświetlać w wynikach mniej spamu i więcej pomocnych treści. Ma też być bardziej wyczulona na stworzone przez AI materiały, które zawierają nieprawdziwe dane. 

Kolejna aktualizacji algorytmów wyszukiwarki ma spowodować, że w wynikach jej pracy będzie „więcej przydatnych informacji i mniej wyników, które wydają się stworzone tylko dla wyszukiwarek”.

– Wiele firm idzie na skróty i próbuje przechytrzyć skomplikowany algorytm Google. W swoich materiałach skupia się na tym co lubi silnik wyszukiwarki, a niekoniecznie na tym czego oczekuje odbiorca. Bywa, że ucieka się wprost do manipulacji – mówi Marcin Stypuła właściciel i prezes Semcore, agencji wspierającej firmy w cyfrowym marketingu i pozycjonowaniu stron internetowych.

Google po raz kolejny chce ukrócić naganne praktyki windowania pozycji strony w wynikach pracy wyszukiwarki. – Podstawowe systemy rankingowe zostały udoskonalone, aby lepiej zrozumieć, czy strony internetowe są nieprzydatne lub sprawiają wrażenie, jakby zostały stworzone dla wyszukiwarek, a nie dla ludzi – informuje Google.

Część zmian w algorytmie pracy wyszukiwarki jest wprowadzanych teraz, część zacznie działać z początkiem maja. Algorytm Google będzie zdecydowanie bardziej wyczulony na kilka trików, których stosowanie pomagało pozycjonować strony wyżej niż na te faktycznie zasługiwały ze względu na swoją dobrą jakość. Chodzi m.in. o nadużycia w postaci odkupowania wygasłej domeny (ale nadal z dobrym profilem linku) i zmianę jej przeznaczenia. 

Utrudnione będą również manipulacje przy reputacji witryn. Dodatkowo baczniej będą obserwowane strony tworzące treści na dużą skalę w celu manipulowania rankingami wyszukiwań. 

– Wierzymy, że te aktualizacje zmniejszą ilość treści o niskiej jakości w wyszukiwarce i zwiększą ruch w przydatnych witrynach o wysokiej jakości. Na podstawie naszych ocen spodziewamy się, że połączenie tej aktualizacji i naszych wcześniejszych wysiłków łącznie zmniejszy liczbę nieoryginalnych treści niskiej jakości w wynikach wyszukiwania o 40 proc. – czytamy na blogu firmowym Google we wpisie informującym o zmianach w pracy wyszukiwarki.

– To będzie szczególnie dotkliwe dla tych, którzy wykorzystują sztuczną inteligencję do masowej publikacji materiałów. Spodziewam się, że zaobserwujemy większą niż zwykle zmianę w zakresie nagradzania przez Google treści wiarygodnych i pomocnych – komentuje Marcin Stypuła.

Podziel się artykułem

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *