Niemal 16 mln Polaków korzysta z BLIKa – polskiego standardu płatności mobilnych. Płacą nim za zakupy w sklepach i internecie, uwielbiają szybkie przelewy na telefon. A wkrótce zaczną się w nim zadłużać.
Bank Pocztowy przez lata uchodził raczej za inwestycję konserwatywną – szybkie wprowadzanie innowacji nie było kluczowym elementem jego biznesu, co wynikało z profilu jego klientów. Ale to już przeszłość. Instytucja kojarzona nadal przez wielu z Pocztą Polską, a więc delikatnie mówiąc, standardem usług dalekich od ideału, bardzo się zmieniła.
W Banku Pocztowym dzisiaj aplikacja mobilna jest podstawą, a symbolem tego, że działa on już zupełnie inaczej niż kiedyś jest choćby znajdująca się w jego ofercie karta biometryczna Mastercard – jedyna taka na polskim rynku. Dzięki niej autoryzujmy płatności kciukiem, nie kodem PIN.
No i właśnie Bank Pocztowy poinformował, jak jego klienci korzystają z BLIKa. Robią to, mówiąc krótko, namiętnie…
Z pomocą BLIKA opłacają rachunki, dokonują płatności online i płacą w sklepach stacjonarnych. Średnio 60 proc. wykonywanych transakcji BLIK to transakcje e-commerce, czyli płatności wykonywane na stronach internetowych i w aplikacjach mobilnych sprzedawców.
Od czasu wprowadzenia BLIKA w Banku Pocztowym – co stało się w 2020 roku – jego klienci wykonali prawie 10 milionów tego typu płatności. W sierpniu 2023 roku Bank wdrożył „Przelew na telefon BLIK” i przez pół roku od jego wdrożenia skorzystano z niego już ponad 500 000 razy.
– Znaczący wzrost liczby transakcji dokonywanych za pomocą BLIKA (od 1,3 mln w 2021 r. do 5 mln w 2023 r.), świadczy o rosnącym zaufaniu klientów do tego wygodnego i bezpiecznego rozwiązania płatniczego – twierdzi Joanna Moskalik, dyrektor Departamentu Produktów Detalicznych i Usług Płatniczych Banku Pocztowego.
BLIK bije rekordy
Liczby podane przez Bank Pocztowy współgrają z danymi podanymi ostatnio przez spółkę Polski Standard Płatności (PSP), która jest operatorem BLIKa.
Od stycznia do grudnia ubiegłego roku użytkownicy BLIKA zrealizowali niemal 1,8 mld transakcji o wartości blisko ćwierć biliona złotych – to więcej aż o 48 proc. niż w 2022 roku.
W ostatnim roku w imponującym tempie rosła także liczba przelewów na numer telefonu BLIK (P2P). Użytkownicy zlecili aż 415,4 mln takich transakcji, czyli o 71 proc. więcej niż rok wcześniej. Płatności P2P stanowią obecnie blisko jedną czwartą wszystkich operacji BLIKIEM. Ich wartość w 2023 r. osiągnęła poziom 57,4 mld zł (o 93 proc. więcej niż w 2022 r.), natomiast średnia kwota przelewu na telefon BLIK to 145 zł.
BLIK będzie nas kredytował
Powyższe liczby w tym roku zapewne jeszcze wzrosną. Zarówno dlatego, że BLIK ciągle nie został jeszcze przez wszystkich odkryty – zwłaszcza wspomniane przelewy na telefon ułatwiające szybkie wzajemne rozliczenia – jak i dlatego, że PSP wprowadza nową istotną usługę.
Z początkiem marca VeloBank jako pierwszy bank w Polsce, udostępnił usługę BLIK Płacę Później. Jest ona dostępna w pierwszej kolejności dla wszystkich klientów VeloBanku, wyłącznie na platformie VeloMarket. Płatności odroczone dostarczane przez spółkę Polski Standard Płatności (PSP) – czyli BLIK Płacę Później – pozwalają realizować zakupy, przy wykorzystaniu znanego klientom kodu BLIK, w coraz popularniejszej formule „Kup teraz, zapłać później”.
Co przy tym istotne, dzięki nowemu rozwiązaniu użytkownicy będą mogli realizować zakupy, odsuwając płatność nawet o 30 dni i nie ponosząc przy tym żadnych dodatkowych kosztów.
W kolejnych miesiącach operator BLIKa zamierza udostępnić usługę dla całego rynku e-commerce.
Foto: PSP.