Amerykański producent maszyn budowlanych, górniczych i rolniczych Vermeer pokazał prototyp koparki do wydobywania helu-3 na Księżycu.
O spółce Interlune pisaliśmy już mniej więcej rok temu. Działa w rodzącej się branży górnictwa kosmicznego. Chce wydobywać cenny gaz hel-3 na Księżycu. Niemal nie występuje on na Ziemi, a już jest potrzebny do budowy komputerów kwantowych i w medycynie. Ponadto może przydać się w przyszłych reaktorach opartych na fuzji jądrowej.
Interlune ma opracowaną autorską i zastrzeżoną technologie ekstrakcji mieszaniny gazów zawierającej hel-3 od regolitu księżycowego w sposób mechaniczny. Wymagający do tego relatywnie niewielkich ilości energii. Była już testowana na Ziemi i na orbicie.
Hel-3 na Księżycu w wizji Interlune mają wydobywać wysoce autonomiczne kombajny wspierane przez przerzucające setki ton regolitu księżycowe koparki, które możliwe, że finalnie będą też ich częścią. Cały teren wydobycia helu-e na Księżycu będzie trochę przypominał kopalnie odkrywkowe na Ziemi.
Pomysł wydaje się szalony, ale napędza go chęć zysku. Kilogram helu-3 kosztuje około 20 mln dol., więc naprawdę jest się o co bić.
No i właśnie do pomysłu Interlune jakiś czas temu dołączył znany amerykański producent ciężkiego sprzętu budowlanego, górniczego i rolniczego Vermeer. Opracował we współpracy z Interlune pełnowymiarowy prototyp koparki o naprawdę dużej wydajności.
Maszyna ma być w stanie pobierać do 100 ton regolitu na godzinę. W testach na Ziemi sprawdziła się doskonale. Koparka jest pierwszym produktem będącym wynikiem współpracy Interlune i Vermeera. Maja być kolejne.
Prototyp koparki i umowa o partnerstwie z Vermeer stanowią – jak napisano w komunikacie prasowym firmy Interlune – kluczowy kamień milowy w rozwoju systemu zbierania helu-3 na Księżycu. Interlune aktywnie testuje inne niezbędne komponenty technologiczne, w tym urządzeni sortujące i ekstrakcyjne w symulowanej grawitacji księżycowej podczas lotów parabolicznych w ciągu ostatniego roku. Firma doskonali też swoją zastrzeżoną technologię separacji w swoim laboratorium kriogenicznym w siedzibie firmy w Seattle.
Musi się spieszyć. Ma już dwie umowy na sprzedaż helu-3, którego wydobędzie z regolitu. Pierwszą z amerykańskim departamentem energii. Drugą z firmą Maybell Quantum specjalizującą się w budowie intensywnie chłodzonych obudów do komputerów kwantowych. W umowach na dostawę helu-3 zapisano, że pierwsze dostawy z Księżyca mają się zacząć w 2029 roku.
Foto: Interlune.