Spotify chce w tym roku wprowadzić jeszcze jeden plan do swojej oferty. Pojawią się w nim trzy całkiem różne funkcje.
Bloomberg twierdzi, że najbardziej popularny na świecie serwis streamingowy z muzyką chce wprowadzić jeszcze jeden plan subskrypcyjny – Spotify Music Pro. I sądząc po tym, co ma się z nim znaleźć, będzie to próba upieczenia kilku pieczeni na jednym ogniu. W planie znajdą się trzy duże funkcje. Każda adresowana do trochę kogo innego.
Audiofile, czyli wielbiciele dobrego sprzętu i wysokiej jakości nagrań, mają dostać w Spotify Music Pro wyższą jakość dźwięku. Może w końcu w bezstratnym formacie.
Wielbiciele muzyki na żywo będą mogli za pośrednictwem Spotify kupować bilety na koncerty ulubionych kapel. I to jeszcze z dodatkowymi opcjami, typu przedsprzedaż lub lepsze miejsca.
A z kolei Ci, którzy kochają klubową muzykę i remiksy, będą mogli je sami tworzyć z wykorzystaniem narzędzia wspieranego – a jakże – przez sztuczną inteligencję.
Spotify chce nowy plan uruchomić jeszcze w tym roku. Szwedzka firma prowadzi obecnie rozmowy z promotorami, sprzedawcami biletów i wytwórniami muzycznymi. Niezbędne, aby wprowadzić nową usługę na rynek.
Spotify Music Pro będzie ponoć oznaczał dopłatę wysokości około 6 dolarów miesięcznie do standardowego planu Premium Indyvidual. Przy czym oczywiście ta kwota będzie się trochę różnić w zależności od rynku.