Amerykańskie Siły Powietrzne oszacowały, że przerobienie luksusowego Boeinga 747, który Katar podarował Trumpowi, na Air Force One, będzie kosztować „zaledwie” niecałe 400 mln dol.
400 mln dol., czyli jakieś astronomiczne 1,5 mld zł, to naprawdę dużo pieniędzy. Ale w sumie i tak dużo mniej od 1 mld dol. (3,76 mld zł), o którym mówili wcześniej niektórzy eksperci z branży lotniczej.
Sekretarz Sił Powietrznych Troy Meink podczas czwartkowego posiedzenia Komisji ds. Sił Zbrojnych Izby Reprezentantów wyjaśnił, że wcześniejsze szacunki mogły uwzględniać koszty szkoleń oraz zakup części zamiennych, czyli elementy już ujęte w szerszym programie VC-25B dotyczącym prezydenckich samolotów.
– Pojawiła się liczba rzędu miliarda dolarów – powiedział Meink. – Ale realnie rzecz biorąc, mówimy raczej o kwocie poniżej 400 milionów dolarów za modernizację tego samolotu.
Ile kosztuje przekształcenie Boeinga 747 w Air Force One?
W maju Biały Dom ogłosił, że przyjmie dar od Kataru zmodyfikowanego Boeinga 747-8 o wartości około 400 mln dol. Samolot ma służyć Trumpowi do końca jego kadencji, a następnie trafić do Fundacji Biblioteki Prezydenckiej Donalda Trumpa.
Szczegóły dotyczące zakresu i harmonogramu modernizacji nie zostały jeszcze ujawnione, podobnie jak informacje na temat wykonawców. Ale Wall Street Journal twierdzi, że prace ma wykonać firma L3Harris w swoim zakładzie w Teksasie. Modernizacja miałaby zakończyć się jeszcze w tym roku.
Niezależnie od tej przeróbki rekordowego katarskiego prezentu, U.S. Air Force prowadzą od 2015 roku program VC-25B, w ramach którego dwa Boeingi 747-8 są przekształcane w oficjalne samoloty prezydenckie. Projekt, za który Boeing otrzymał kontrakt wart 3,9 miliarda dolarów, miał zakończyć się w 2024 roku, ale amerykańskiej spółce ostatnio się sporo rzeczy nie udaje i tak też jest z tym zamówieniem. Obecnie zakończenie tego projektu planowane jest na 2029 rok. Bardzo to irytowało Trumpa.
Na swojej platformie Truth Social amerykański prezydent nazwał katarski samolot darmowym prezentem dla Departamentu Obrony.
Demokraci nie podzielali jego entuzjazmu. Uważali, że przyjęcie wartego 400 mln dol. samolotu od zagranicznego rządu to potencjalny konflikt interesów – mówiąc prościej łapówka. A koszt przerobienia go na powietrzne centrum dowodzenia może ostatecznie przekroczyć miliard dolarów.
Foto: ChatGPT/AI.