wieza Tor Alva w druku 3D

Postawili w Alpach „elfią” wieżę. Najwyższy budynek w druku 3D

Tor Alva tak się nazywa najwyższy obecnie na świecie budynek w technologii druku 3D. Stanął w malutkiej wiosce w Szwajcarii.

Wysoka na 10 pięter (30 metrów) wieża Tor Alva została zbudowana z 32 zdobionych betonowych i „wijących” się kolumn. Trochę przypomina barokowe fragmenty zamków lub kościołów, trochę baśniową wieżę elfów z książek w duchu Tolkiena. Uroczyście oddano ją do użytku pod koniec maja w alpejskiej wioska Mulegns leżącej w południowo-wschodniej Szwajcarii. I zamieszkałej teraz zaledwie przez 12 mieszkańców.

Tor Alva to przedsięwzięcie bardzo zbiorowe – pełne wizjonerów. Głównym inwestorem jest w nim Nova Fundaziun Origen, jedna z największych instytucji kulturalnych kantonu Grisons. A projektantami i wykonawcami architekci, inżynierowie i firmy związane z ETH Zurich, jedną z najlepszych politechnik na świecie.

Architekci – prof. dr Benjamin Dillenburger i Michael Hansmeyer z grupy badawczej Digital Building Technologies w ETH Zurich – pojechali tutaj po bandzie. Kreślili odważne linie bez najmniejszych oporów. Mogli sobie na to pozwolić, ponieważ byli wspierani przez wybitnych inżynierów budowlanych i materiałowych. 

To pozwoliło sięgnąć po technologię druku 3D. Specjalne drukarki wydrukowały w hali fabrycznej na politechnice w Zurychu wszystkie fragmenty wieży. W tym celu opracowano niestandardowy rodzaj betonu całkowicie zoptymalizowany pod kątem druku 3D. Szybko twardnieje, dzięki czemu może podtrzymywać kolejną warstwę, ale także utrzymuje wystarczającą ilość wilgoci, aby przylegać do położonego już fragmentu.

Drukowanie zajęło prawie pięć miesięcy. Dość długo, ale pozwoliło stworzyć kolumny z wieloma zdobieniami i o skomplikowanych kształtach.

Potem „klocki” zostały zawiezione na miejsce i – co dalej niezwykłe – zostały ze sobą odpowiednio skręcone na sucho. W ekspresowym tempie – jeden poziom dziennie. Powstała wieża, którą można po prostu rozkręcić i przewieźć w inne miejsce bez zniszczenia jej elementów. W projekcie Tor Alva nie ma żadnych trwałych klejów, ani mokrego betonu.

W sumie więc majstersztyk współczesnej technologii budowlanej. Do tego bardzo efektowny.

Foto: Hansmeyer/Dillenburger.

Podziel się artykułem

Portal Technologiczny

Wykorzystujemy ciasteczka do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie.

Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług.

Informacja o tym, w jaki sposób Google przetwarza dane, znajdują się tutaj.