W sobotę na orbitę zostały wystrzelone cztery kolejne satelity obserwacyjne polsko-fińskiej spółki ICEYE. Zostaną wykorzystane do wsparcia działań obronnych na Ukrainie.
Ta historia jest wręcz niesamowita. Z niewielkiego startupu powstałego 10 lat temu na Wydziale Technologii Radiowej Uniwersytetu Aalto powstała firma, która jest właścicielem i operatorem największej na świecie konstelacji satelitów obserwacyjnych wyposażonych w radary z tzw. syntetyczną aperturą (Synthetic Aperture Radar, SAR).
Dostarcza ona już dane radarowe z rozdzielczością nawet 25 cm w niemal rzeczywistym czasie. Widać na nich m.in. pojedyncze pojazdy na Ziemi i to nawet w trudnych warunkach atmosferycznych.
Od 2018 roku ICEYE umieścił na orbicie 48 satelitów SAR na potrzeby własnej konstelacji i dla klientów. Od tego roku chce dalej rozwijać swoją sieć w tempie 20 nowych satelitów rocznie. W styczniu 2025 r. ICEYE wystrzelił z powodzeniem cztery nowe urządzenia, a w minioną sobotę podobny ich zestaw.
– Cztery nowe satelity SAR dodane do konstelacji! Połączyliśmy się już ze wszystkimi oraz z sukcesem zakończyliśmy LEOP (launch and early operation). To już prawie 50! Po kalibracji satelity zostaną skierowane do wsparcia działań na Ukrainie – napisał w niedzielę na platformie X Rafał Modrzewski, współzałożyciel i dyrektor generalny ICEYE.
Ostatnie cztery satelity polsko-fińskiej spółki poleciały na orbitę rakietą Falcon 9 w ramach misji Transporter-13 Rideshare. Tej samej, w ramach której wyniesiono na orbitę satelitę Turion Space monitorującego śmieci kosmiczne – pisaliśmy o tym w niedzielę.
Wśród tych czterech nowych satelitów jest satelita czwartej generacji (Gen4). Zapewnia najlepszą dostępną jakość obrazu SAR i oznacza, jak twierdzi spółka, technologiczny przełom w branży.
Satelitę wyposażono w dwukrotnie większą antenę SAR, generującą także dwukrotnie większą moc. Umożliwia to satelitom Gen4 ponad dwukrotne zwiększenie obszaru monitorowania, od 150 km do 400 km szerokości pokrycia. Zobrazowania charakteryzują się też o 30 proc. większą gęstością informacji. Ulepszenia obejmują również zaawansowane sterowanie orbitą do precyzyjnego odwzorowania obiektów i większą zdolność obrazowania gęstych obszarów podczas jednego przelotu satelity.
Nowa generacja satelitów, zdaniem firmy, zapewni klientom większą świadomość sytuacyjną, możliwość szybszego podejmowania decyzji oraz poprawę wyników zlecanych zadań. Wykrywanie i klasyfikowanie statków, pojazdów czy samolotów stanie się znacznie łatwiejsze. A to jest kluczowe w wymagających środowiskach operacyjnych, wywiadowczych, czy w działaniach służących obronności.
– Wraz z wyniesieniem satelity Gen4, ICEYE umacnia swoją pozycję lidera innowacji w sektorze satelitów SAR. Dążymy do tego, żeby stać się głównym dostawcą kluczowej infrastruktury dla działań ISR (wywiadu, obserwacji i rozpoznania) dla państw sojuszniczych. Rozwój naszych systemów SAR odpowiada rosnącemu zapotrzebowaniu na technologie kosmiczne na światowych rynkach obronnych – dodaje Rafał Modrzewski.
