To oczywiste, że za chwilę pojedyncze ładowarki do samochodów elektrycznych przy autostradach to za mało. Potrzebne będą duże i nowoczesne huby do ładowania.
InstaVolt to największy operator szybkich ładowarek do samochodów elektrycznych w Wielkiej Brytanii. Firma pochwaliła się właśnie, że uruchomiła największy i najbardziej zaawansowany superhub ultraszybkiego ładowania w Wielkiej Brytanii.
Obiekt powstał w strategicznie ważnym miejscu – w pobliży skrzyżowania drogi A34 i autostardy M3 pod Winchester w południowej Anglii. Na stacji dla elektryków zainstalowano 44 ultraszybkie ładowarki, z których każda może dostarczyć do 160 kW mocy.
– Winchester Superhub to nie tylko centrum ładowania – to flagowa stacja, która wyznacza nowy standard ultraszybkiego ładowania pojazdów elektrycznych. Jako nasza największa i najbardziej zaawansowana stacja do tej pory, zapewnia wiodącą w branży niezawodność na niespotykaną dotąd skalę, zapewniając kierowcom szybkie i pewne ładowanie – opowiada Delvin Lane, dyrektor generalny InstaVolt.
Jego zdaniem nowa stacja jest również „kamieniem milowym w innowacji” dzięki zastosowaniu tutaj zarówno paneli fotowoltaicznych, jak i magazynu energii. Tych pierwszych jest 870. Nie podano ich mocy. Współpracują z magazynem energii o pojemności 4 MWh. To rozwiązanie jest wspierane przez dostawy na stację energii z sieci – ale pochodzącej od innych zielonych dostawców.
Na stacji jest też wszystko to, do czego przywykliśmy na dużych stacjach paliw. W tym m.in.kawiarnia Starbucks, całodobowe toalety, park zabaw dla dzieci i wybieg dla psów. A także maszyna, która pozwoli nam samodzielnie umyć samochód w trakcie ładowania.
To oczywiste, że tego typu obiekty powstaną też w Polsce. Jak tylko zaczniemy kupować więcej elektryków, co jest jednak w największym stopniu pochodną ich ceny…
