Nowy domowy robot NEO Gamma firmy 1X Technologies żywcem przypomina maszyny z przyszłości. Ale to nie fikcja, on już jest i zaraz będzie go można kupić.
Humanoidalne roboty ewidentnie robią ostatnio spektakularne postępy. Zaczynają pracować w fabrykach, a nawet tańczyć. Ale jeszcze nikomu nie udało się zbudować maszyny, która pełniłaby funkcję domowego asystenta. A więc np. odkurzała za nas mieszkanie, myła okna, ścierała kurze i jeszcze podawała kawę do śniadania. To ciągle pieśń przyszłości…
Ale już bardzo bliskiej. Kalifornijska spółka 1X Technologies przedstawiła właśnie kolejną wersję rozwijanego od kilku lat robota humanoidalnego NEO Gamma. Dokładniej kilka filmików pokazujących, co on potrafi.
Widzimy więc jak robot m.in odkurza w dużym pokoju za pomocą zwykłego pionowego odkurzacza, próbuje ścierać kurze i myć okno. Do tego obsługuje ekspres do kawy i koryguje powieszenie obrazu na ścianie. No, szok.
Spółka 1X Technologies nie informuje zbyt dużo o nowym robocie. Mówi tylko, że maszyna napędzana jest rozwijaną przez jej inżynierów sztuczną inteligencją. Uczy się też w interakcjach z ludźmi i rozumie coraz lepiej ich polecenia.
Firma nie tylko uczy robota konkretnych zachowań, ale również chce, by nie stanowił on zagrożenia dla domowników. Dlatego np. NEO Gamma jest miękki – pokryty elastycznym pokrowcem.
Zaprezentowany robot nie nadaje się jeszcze do sprzedaży. Maszyna musi być jeszcze lepsza. Ale w 1X Technologies uważają, że są już bardzo blisko debiutu rynkowego. W pierwszej kolejności robot będzie sprzedawany w Stanach.
To chyba faktycznie może zdarzyć się niedługo. Powyższy film pokazuje, że NEO Gamma już naprawdę sporo potrafi.
Foto: 1X Technologies.