Na elektrycznej koparce firmy zaoszczędzą nawet 120 tys. zł rocznie

W Europie rozpoczyna się sprzedaż 23-tonowej koparki elektrycznej SANY SY215E. Jest dużo tańsza w eksploatacji od tradycyjnego diesla.

Chiński producent SANY twierdzi, że jego elektryczna koparka SY215E nie tylko nie ustępuje niczym konkurencyjnym rozwiązaniom zasilanym silnikami dieslowskimi, ale często je nawet przewyższa. 

Maszyna o masie całkowitej ponad 23 ton ma łyżkę o pojemności ponad 1 metra sześciennego. Oferuje maksymalną maksymalną głębokością kopania równą 6255 mm a jej ramię sięga na ponad 10 m. Jest też dostępna w czterech wersjach różniących się szerokością gąsienic – od 600 mm do 900 mm. Zatem może pracować na różnych powierzchniach.

Ale to nie wszystko. Napędza ją silnik elektryczny, nie spalinowy. SANY SY215E nie traci więc mocy podczas pracy na dużych wysokościach. Nie truje też pracowników dieslowskimi oparami podczas pracy np. w tunelach lub w małych kopalniach.

Koparkę wyposażono w ogromną baterię o pojemności aż 422 kWh. Ta ma starczyć na cały dzień kopania, dokładnie 6-8 godzin pracy. Dzięki funkcji szybkiego ładowania prąd można uzupełnić w baterii w 70 minut.

Koparka elektryczna SANY SY215E jest też bardzo cicha. Operator pracuje w komfortowej i wyciszonej kabinie. Maszyna ma wiele systemów nadzorujących jej pracę i podnoszących bezpieczeństwo.

Ponadto, co chyba najważniejsze, jest bez porównania tańsza w eksploatacji od konkurencyjnych maszyn dieslowskich. Aż o ponad 120 tys. zł w ciągu roku, zakładając, że przepracowała 3 tys. godzin.

Chińczycy pokazali po raz pierwszy koparkę SANY SY215E w Europie w połowie ubiegłego roku. Teraz zaczyna się jej oficjalna sprzedaż na Starym Kontynencie. W pierwszej kolejności w Holandii i na rynkach północnej Europy.

Foto: SANY.

Podziel się artykułem

Portal Technologiczny

Wykorzystujemy ciasteczka do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie.

Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług.

Informacja o tym, w jaki sposób Google przetwarza dane, znajdują się tutaj.