Tragiczny wypadek samolotu Air India, pierwszy śmiertelny incydent z udziałem Boeinga 787-8 Dreamliner, wywołał falę pytań o bezpieczeństwo jednej z najpopularniejszych maszyn szerokokadłubowych na świecie.
Wypadek miał miejsce tuż po starcie z lotniska w Ahmedabadzie.Samolot lotu AI171, lecący do Londynu, rozbił się w rejonie Meghani Nagar, uderzając w budynek lokalnego college’u medycznego. Na pokładzie znajdowały się 242 osoby.
Śledztwo dotyczące przyczyn katastrofy już trwa. Na jego wyniki musimy, co oczywiste, poczekać. Ale już przypominają się obserwatorom rynku lotniczego wcześniejsze niepokojące informacje związane z produkcją samolotów przez Boeinga.
Głosy ostrzeżenia: sygnalista z Boeinga znów na ustach świata
W 2024 roku Sam Salehpour, były inżynier Boeinga, złożył formalną skargę do Federalnej Administracji Lotnictwa (FAA) w USA. Zarzucał firmie stosowanie niebezpiecznych skrótów produkcyjnych, m.in. niewłaściwe łączenie elementów poszycia kadłuba. Twierdził, że mikroskopijne szczeliny powstające podczas montażu mogą z czasem prowadzić do katastrofalnych uszkodzeń strukturalnych.
— Nie robię tego, by zaszkodzić Boeingowi. Robię to, by zapobiec kolejnym katastrofom — mówił wówczas Salehpour.
Jego doniesienia zostały odrzucone przez koncern, który zapewniał o pełnym bezpieczeństwie Dreamlinera. FAA jednak rozpoczęła dochodzenie, a temat trafił także na przesłuchania w Kongresie USA.
Praca pod presją, prowizoryczne metody na linii montażowej?
Salehpour opisywał dramatyczne sceny z hali produkcyjnej, gdzie — jak twierdził — pracownicy „dosłownie skakali po częściach samolotu, aby je dopasować”. Takie działania miały tymczasowo wyrównywać otwory, ale jednocześnie deformować elementy konstrukcji.
Były menedżer Boeinga, Ed Pierson, który wcześniej alarmował o nieprawidłowościach przy modelu 737 MAX, potwierdzał, że firma często spieszyła się z dostawami kosztem jakości.
— Chodziło o to, by jak najszybciej wypchnąć samoloty z fabryki i generować przychody — mówił w rozmowie z Interesting Engineering.
Dreamliner — historia awarii i ostrzeżeń
Choć Boeing 787-8 uważany jest za bezpieczny, nie jest wolny od usterek. Tylko w 2025 roku zanotowano pięć poważnych incydentów technicznych. Dotyczyły m.in. wycieków płynów hydraulicznych oraz awarii podwozia — wynika z danych AeroInside.
Flota Dreamlinerów należąca do Air India miała od 2015 roku aż 32 zgłoszone przypadki awarii. W tym utraty ciśnienia w kabinie, pęknięcia szyb czy wyłączenia silników. Dotąd jednak żaden z nich nie zakończył się tragicznie.
Co dalej? Dreamliner znowu zostanie uziemiony?
W 2013 roku Dreamlinery były już uziemiane przez władze lotnicze w USA i Japonii z powodu problemów z bateriami i układami paliwowymi. Dzisiejszy tragiczny wypadek może ponownie rzucić cień na procesy certyfikacji i nadzoru nad produkcją samolotów komercyjnych.
Śledztwo w sprawie katastrofy lotu AI171 wciąż trwa. Niezależnie od jego wyników jedno jest pewne. Boeing 787, przez lata przedstawiany jako szczyt nowoczesnej inżynierii lotniczej, znów znalazł się w centrum najpoważniejszych pytań o bezpieczeństwo podróży lotniczych.
Foto: Boeing.