Venus Aerospace, startup z siedzibą w Houston, zakończył z powodzeniem pierwszy test w locie przełomowego silnika rakietowego z obrotowym detonatorem.
Amerykański startup Venus Aerospace od pięciu lat pracuje nad silnikami rakietowymi, które będą w stanie rozpędzić pocisk lub samolot do hipersonicznych prędkości. Mówi się tutaj o prędkościach cztero lub nawet sześciokrotnie większych od prędkości dźwięku. I właśnie firma z Houston, o której – dodajmy – jeszcze przed chwilą nikt nie słyszał, osiągnęła spektakularny sukces.
Jej silnik rakietowy z tzw. obrotowym detonatorem (RDRE – Rotating Detonation Rocket Engine) przeszedł pomyślnie test w locie. Został zainstalowany w czymś, co przypomina nieco większy pocisk rakietowy podwieszany do współczesnych myśliwców. Z powodzeniem RDRE Venus – jak go nazwano – został w ramach testu odpalony z samolotu.
Firma nie podała w komunikacie, jak długo silnik pracował i jakąś prędkość osiągnął „pocisk”. Nie to było tutaj najważniejsze. Inżynierowie Venus Aerospace udowodnili, że ich pomysł działa.
Jak działa silnik rakietowy z obrotowym detonatorem?
W konstrukcji silnika RDRE przeprowadza się cały czas detonację paliwa wewnątrz jego obudowy w specjalnych, koncentrycznych cylindrach. Wybuchy stabilizuje specjalny szybkoobrotowy wirnik. A ponieważ, fale detonacyjne rozchodzą się kilka razy szybciej do dźwięku, to zakłada się, że silniki RDRE będą w stanie rozpędzić pociski lub samoloty do prędkości 5-6 Ma.
Test nowego napędu przeprowadzono w Spaceport America w Nowym Meksyku. Po jego sukcesie konstruktorzy mówili o dużym sukcesie i przełomie.
– To moment, na który pracowaliśmy przez pięć lat — przypomniała Sassie Duggleby, dyrektor generalna i współzałożycielka Venus Aerospace.
– Udowodniliśmy, że nasza technologia działa — nie tylko w symulacjach lub laboratorium, ale także w powietrzu. Dzięki temu kamieniowi milowemu jesteśmy o krok bliżej uczynienia lotów z dużą prędkością dostępnymi, niedrogimi i zrównoważonymi – mówiła.
Przed tym, zanim silnik RDRE pojawi się w pasażerskim samolocie czeka startup wiele pracy. Ale taki jest główny cel. Venus Aerospace chce zbudować samolot pasażerski Stargazer M4. Ma latać z prędkością nawet 4 Ma. To pozwoli mu pokonać dystans np. z Paryża do Nowego Jorku mniej więcej w półtorej godziny.
Venus Aerospace nie jest jedyną firmą na świecie, która pracuje nad rakietowymi silnikami detonacyjnymi. Pracują nad nim m.in. Chińczycy z Instytutu Mechaniki Chińskiej Akademii Nauk oraz inżynierowie z tamtejszej firmy TWR-Engine. Wszyscy się spieszą. W komunikacie Venus Aerospace o jej locie testowym, jego autorzy przypominają, że do 2030 roku wartość globalnego rynku hipersonicznego może przekroczyć nawet 12 mld dol.