Polacy nie ufają internetowi. Większość uważa, że tonie on w chaosie i dezinformacji.
Ponad 70 proc. polskich internautów uważa, że internet wymaga gruntownego uporządkowania. Aż 38 proc. wskazuje, że największym problemem sieci jest niska jakość i wiarygodność informacji – wynika z badania „Internet marzeń”przeprowadzonego przez SW Research na zlecenie World. Tylko co czwarty badany deklaruje, że treści, które widzi online, są rzetelne i wartościowe.
Internet pełen chaosu i manipulacji
Wyniki badania nie pozostawiają złudzeń – sieć przestała być źródłem, któremu można ufać bez zastrzeżeń. Zaledwie 10 proc. Polaków uważa, że jakość informacji w internecie jest wystarczająca. Z kolei 38 proc. widzi w niej najpilniejszy obszar do poprawy.
– Prawdopodobnie ta ocena bierze się z poczucia przesytu i chaosu. Wkładając wysiłek, można znaleźć rzetelne treści, ale chcielibyśmy, by były one normą – a ewidentnie nie są. Nie pomagają w tym manipulacje i boty zatruwające sieć – komentuje Karol Chilimoniuk, odpowiedzialny za rozwój sieci World w Europie Centralnej.
Boty, fałszywe konta i phishing – główne zagrożenia według internautów
Według badanych Polacy czuliby się pewniej w sieci, gdyby BigTechy skuteczniej walczyły z nadużyciami.
Najczęściej wskazywane oczekiwania wobec firm technologicznych to:
- lepsze zabezpieczenia przed cyberatakami (46 proc.),
- systemy weryfikacji tożsamości, które eliminują fałszywe konta i boty (40 proc.),
- ochrona przed phishingiem i oszustwami zakupowymi (39 proc.).
Eksperci zwracają uwagę, że tradycyjne metody bezpieczeństwa, jak silne hasła czy antywirusy, przestają wystarczać. – Dziś ani hasło, ani antywirus nie ochronią nas, gdy dobrowolnie przekażemy dane komuś, kto wygląda jak członek naszej rodziny. Boty potrafią już doskonale podszywać się pod ludzi – dodaje Chilimoniuk.
„Proof-of-human” – sposób na oczyszczenie internetu z maszyn
Aż 81 proc. polskich internautów chciałoby, by boty i fałszywe konta przestały działać w internecie. To pokazuje, że świadomość problemu stała się powszechna.
Jednym z rozwiązań proponowanych przez World jest koncepcja proof-of-human – technologii, która potwierdza, że po drugiej stronie ekranu znajduje się prawdziwy człowiek. W przeciwieństwie do haseł, których można się nauczyć lub ukraść, proof-of-human stanowi niemożliwy do podrobienia dowód tożsamości użytkownika.
Internet marzeń – czy to w ogóle możliwe?
Badani wskazują trzy filary internetu, o jakim marzą:
- pełna kontrola nad danymi osobowymi,
- dominacja treści opartych na faktach,
- eliminacja botów i fałszywych kont.
Choć trudno sobie wyobrazić sieć wolną od manipulacji, projekt World pokazuje, że kierunek ku światu prawdziwych ludzi jest możliwy. Sieć World, zapoczątkowana przez Sama Altmana, Maxa Novendsterna i Alexa Blanię, ma na celu stworzenie największej globalnej społeczności zweryfikowanych użytkowników.
Źródło i metodologia
Badanie „Internet marzeń” zostało przeprowadzone przez SW Research na zlecenie World w dniach 8–14 października 2025 roku metodą CAWI na panelu SW Panel. Wzięło w nim udział 1020 dorosłych Polaków.
Foto: Qwen3/AI.