Hammer Rock LTE to idealne rozwiązanie zarówno dla majstra budowlanego jak i mechanika. Przeżyje wiele.
Nie oszukujmy się, smartfon to nie jest idealne rozwiązanie w każdej sytuacji. Kiedy mamy brudne ręce albo używamy roboczych rękawic, obsługa dotykowego ekranu jest trudna lub niemożliwa. W takich sytuacjach lepiej sprawdzają się klasyczne telefony komórkowe z fizyczną klawiaturą i to najlepiej o podwyższonej wytrzymałości. Choćby takie jak nowy Hammer Rock LTE.
Telefon posiada certyfikaty IP68 i MIL-STD-810H, co oznacza pełną odporność na wodę, pył i upadki. 2,4-calowy ekran IPS gwarantuje dobrą widoczność nawet w pełnym słońcu, a solidna obudowa i duże, wyspowe klawisze zapewniają wygodę obsługi – także w roboczych rękawicach.
Hammer Rock LTE obsługuje standard LTE i VoLTE, co w praktyce oznacza stabilny sygnał i wyraźne rozmowy nawet w hałaśliwym otoczeniu – np. na hali produkcyjnej.
Ma też pojemną (i do tego wymienną) baterię 3000 mAh, która będzie go spokojnie zasilać nawet przez kilka dni i funkcję dual SIM, co ułatwia łączenie pracy z życiem prywatnym.
Jest też garść przydatnych dodatków. To mocna latarka, radio FM działające także bez słuchawek, złącze minijack oraz prosty aparat fotograficzny, który pozwala szybko uchwycić ważne momenty czy postępy prac.
I na koniec jeszcze jedna ważna informacja. Hammer Rock LTE kosztuje 250 zł. Jak więc przypadkiem wpadnie do betoniarki, to nie ma potrzeby rozpaczliwego skoku za nim…