Po wizycie Trumpa na Bliskim Wschodzie są duże szanse na to, że tam w pierwszej kolejności powstanie największe centrum danych na świecie, a nie w USA.
W czwartek, jak donosi Bloomberg, urzędnicy ze Stanów Zjednoczonych i Zjednoczonych Emiratów Arabskich powiedzieli, że spółka G42 z siedzibą w Abu Zabi zbuduje tam ogromne centrum danych we współpracy z kilkoma amerykańskimi firmami.
Ma zająć obszar niemal 26 kilometrów kwadratowych, czyli będzie większe od podwarszawskich Łomianek lub krakowskiego Podgórza. Będzie przy tym zasilane z mocą 5 GW. To mniej więcej tyle, ile mocy ma najwieksza elektrownia w Polsce w Bełchatowie produkująca około 20 proc. energii elektrycznej nad Wisłą.
W gigantyczny projekt włączy się między innymi OpenAI. Twórca ChatGPT będzie jednym z głównym najemców nowego centrum danych. A wśród inwestorów pojawi się także fundusz MGX ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Ostatnio było o nim głośno, kiedy poinformowano, że wyda 2 mld dol. na mniejszościowy pakiet akcji w największej giełdzie kryptowalut Binance. MGX jest też właścicielem udziałów w OpenAI. I to niemałym. Szejkowie wydali pod koniec ubiegłego roku na ich zakup aż 6,6 mld dol. W tym świetle nie dziwi więc uczestnictwo OpenAI w gigantycznym projekcie, który ma powstać Abu Zabi.
Centrum większe od projektów w USA. Jest ryzyko ze strony Chin
Bloomberg, powołując się na anonimowe źródła, twierdzi, że wielkie centrum danych jest częścią inicjatywy Stargate OpenAI. Ma ona wspierać rozwój AI poprzez budowę nowych centrów danych. Projekt o wartości 500 mld dol. ogłosiły firmy OpenAI, SoftBank i Oracle wraz z Trumpem w styczniu. Wydawało się wtedy jednak – co nowy amerykański prezydent głośno mówił – że ta inicjatywa będzie dotyczyć inwestycji w Stanach. Jak jednak widać, nie tylko.
5-gigawatowe centrum danych w Abu Zabi to dużo więcej od powstającego właśnie pierwszego kampusu Stargate OpenAI w USA, który będzie miał moc 1,2 GW. OpenAI chce mieć w Stanach jeszcze 10 podobnych instalacji, ale żadnych szczegółów nie znamy. Na razie więc projekt w Zjednoczonych Emiratach Arabskich bije wszystkie inne.
Nowy ośrodek AI na Bliskim Wschodzie jest punktem centralnym szerszych dwustronnych ram mających na celu ułatwienie większej współpracy w zakresie AI między USA a Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi. Porozumienie ma też obejmować sprzedaż ponad miliona wysokiej klasy chipów Nvidii do ZEA.
Jest to część szerszej strategii Trumpa mającej na celu przyspieszenie wykorzystania amerykańskiej technologii w rozwoju AI na całym świecie — w celu uniemożliwienia Chinom przejęcia rynków Bliskiego Wschodu i innych.
Pojawiają się jednak głosy mówiące, że to może być ryzykowna strategia. Amerykanie dzielą się tym, co mają najcenniejszego z państwem i spółką G42, które miały głębokie powiązania z Chinami. G42 twierdzi, że z biznesu z Pekinem zrezygnowało, ale czy to naprawdę oznacza, że szejkowie już jednoznacznie postawili na Amerykanów?
Foto: ChatGPT/AI.