Space Forge pracuje nad satelitami, które będą produkować zaawansowane produkty na orbicie. Pierwsze wystrzelenie jeszcze w tym roku.
Założyciele walijskiej spółki Space Force z Cardiff słusznie zauważają, że w kosmosie – a dokładniej na orbicie okołoziemskiej – panują idealne warunki do produkcji niektórych zaawansowanych materiałów. W tym chipów, ale i innych rozwiązań wykorzystywanych między innymi w sektorze obronnym lub energetycznym. Jest tam absolutna sterylność i nieważkość. Produkcja może odbywać się też w ekstremalnie szerokim zakresie temperatur.
Na orbicie nie powinno też jej zdaniem być problemów z zasilaniem. Energię dostarczą pracujące cały czas baterie słoneczne.
Produkcja, według jej wizji, będzie się odbywać w niewielkich satelitach produkcyjnych. Będą wystrzeliwane z Ziemi z konkretnymi już zleceniami. Czasem na kilka dni, czasem nawet na kilka miesięcy. Po zrealizowaniu zadania produkcyjnego wrócą z wyprodukowanymi w kosmosie materiałami na Ziemię.
Space Forge pracuje na swoim pomysłem już kilka lat. Ma gotowego pierwszego satelitę będącego demonstratorem technologii – ForgeStar-1. Poleci na orbitę jeszcze w tym roku. Firma chce przyspieszyć prace nad jego następcą – bardziej zaawansowanym satelitą produkcyjnym ForgeStar-2. I jest już niemal pewne, że to się stanie, bowiem udało jej się zdobyć kolejne finansowanie.
Space Forge. Produkcja dla Europy w niepewnych czasach
Spółka z Cardiff pozyskała właśnie 22,6 mln funtów na kontynuację realizacji jej pomysłu produkcji na orbicie. Wśród inwestorów jest między innymi NATO Innovation Fund oraz fundusz inwestycyjny World Fund z Berlina wspierający innowacyjne projekty o dużym potencjale, głównie związane z ochroną klimatu. Mają oni duże nadzieje związane z projektem Space Forge.
– Popyt na moc obliczeniową podwaja się co dwa miesiące. Europa importuje 80 proc. swoich dostaw chipów, a 90 proc. najbardziej zaawansowanych na świecie półprzewodników pochodzi z Tajwanu. Eskalacja geopolityczna w tym kraju może mieć katastrofalne skutki dla Europy – przypomina Daria Saharova, General Partner w World Fund.
Jej zdaniem Europa pilnie potrzebuje odpornego, rodzimego źródła zaopatrzenia w supermateriały nowej generacji niezbędne dla sektora obliczeniowego – w tym rozwoju AI na Starym Kontynencie. – Potrzebujemy również, aby te rodzime dostawy chipów były produkowane w sposób zrównoważony. Półprzewodniki Space Forge produkowane w kosmosie mogą zmniejszyć zużycie energii o 75 proc. — wykorzystując wyjątkowe warunki kosmiczne mikrograwitacji, próżni i niskich temperatur – dodaje Saharova.
Podobnie myśli Chris O’Connor, Partner w NATO Innovation Fund. – Jesteśmy podekscytowani, że możemy wspierać Space Forge – firmę, która wprowadza innowacje w produkcji materiałów, a jednocześnie zwiększa dostęp Europy do przestrzeni kosmicznej, niezależność [europejskiego] łańcucha dostaw i długoterminową odporność [naszego kontynentu] – mówi.
Foto: ChatGPT/AI.