Po ponad 15-letniej przerwie Emirates powróciły na prestiżowe targi Paris Airshow. Tym razem ze swoim najnowszym samolotem Airbus A350 – z kabiną nowej generacji, najnowszymi wnętrzami i technologiami.
Airbus A350 lata w barwach Emirates od końca 2024 roku. Ma już 7 takich maszyn, a docelowo w ciągu kilku ta flota zostanie rozbudowana o kolejnych 58.
Samolot obsługuje obecnie kilka destynacji w sieci krótkodystansowych i średniodystansowych połączeń. W tym takie porty lotnicze jak Amman, Kuwejt, Edynburg, Mumbaj, Ahmadabad, Kolombo i Tunis. Do końca tego roku Emirates planuje latać do 17 miast na całym świecie za pomocą floty A350.
W wydaniu Emirates Airbus A350 to synonim powietrznego luksusu. Podobnie jak w przypadku jego jeszcze większego A380 linii Emirates.
Prezentowany na targach Paris Airshow A350 Emirates oferuje trzy przestronne klasy kabinowe, w tym 32 nowoczesne fotele Business Class rozkładane na płasko. Jest też 21 miejsc w klasie Premium Economy oraz 259 miejsc w klasie Economy.
Siedząc na miejscu w Business Class, mamy do dyspozycji nie tylko fotel, który zamienia się po rozłożeniu na płaskie łóżko, ale również m.in. możemy korzystać z 20-calowego ekranu systemu rozrywkowego, minibarku i nastrojowego oświetlania. Emirates twierdzi, że te miejsca projektowano, inspirując się wnętrzem samochodów Mercedes S-Class.
W klasach Premium Economy oraz Economy też jest nieźle. Miejsca nie brakuje, fotele są wygodne i regulowane, są też ekrany 13,3 cala systemu rozrywkowego i oczywiście internet w trakcie lotu. Takie detale, jak gniazdka do ładowania własnego sprzętu elektronicznego są tutaj oczywistością.