Duńska firma Aalborg CSP zaprezentowała technologię, która może całkowicie zmienić sposób, w jaki Europa podchodzi do zamykania starych elektrowni węglowych.
Zamiast je burzyć, przedsiębiorstwo proponuje przekształcenie ich w ogromne magazyny energii cieplnej, zdolne gromadzić nadwyżki energii z odnawialnych źródeł, takich jak wiatr i słońce.
Jak podkreślają przedstawiciele firmy, w samych tylko krajach europejskich do 2030 roku planowane jest wyłączenie ponad 250 elektrowni węglowych. Zamiast ponosić wysokie koszty ich demontażu, Aalborg CSP proponuje rozwiązanie, które pozwoli zachować istniejącą infrastrukturę, utrzymać miejsca pracy i przekształcić węglowe bloki w stabilizatory zielonej energii.
Technologia Power-to-Salt: energia w płynnym soli
Kluczowym elementem rozwiązania Aalborg CSP jest tzw. Power-to-Salt, czyli technologia oparta na „baterii Carnota”. Nadwyżki prądu z farm wiatrowych czy fotowoltaicznych przekształcane są w ciepło, które następnie magazynowane jest w roztopionej soli. Gdy zapotrzebowanie na energię rośnie, ciepło to ponownie zamienia się w elektryczność, napędzając istniejące turbiny.
W praktyce oznacza to wymianę tradycyjnego kotła węglowego na układ parowy zasilany solą podgrzaną do 565°C. System wykorzystuje dwa duże, izolowane zbiorniki z roztopioną solą, które zapewniają stabilność energetyczną niezależnie od warunków pogodowych.
Co istotne, wiele elementów infrastruktury – turbiny parowe, generatory, wymienniki ciepła czy transformatory – może zostać zachowanych i nadal wykorzystywanych. Dzięki temu cały proces modernizacji jest znacznie tańszy i szybszy niż budowa nowych magazynów energii od zera.

Zysk dla klimatu, gospodarki i lokalnych społeczności
Według Jensa Taggarta Pelle, wiceprezesa Aalborg CSP ds. sprzedaży technicznej, przekształcanie elektrowni węglowych w magazyny energii to nie tylko korzyść środowiskowa, ale również szansa na nowy model biznesowy.
– Właściciele elektrowni zaoszczędzą na kosztach demontażu i jednocześnie zyskają źródło nowego przychodu – zarówno z usług stabilizacyjnych dla rynku energii, jak i z odsprzedaży zmagazynowanej energii – podkreśla Pelle.
To rozwiązanie, które – jego zdaniem – łączy opłacalność z odpowiedzialnością klimatyczną.
Firma zwraca też uwagę, że takie podejście umożliwia utrzymanie miejsc pracy w lokalnych społecznościach – pracownicy dawnych elektrowni mogą bowiem pozostać w branży energetycznej, zajmując się obsługą nowoczesnych systemów magazynowania energii.
Pilotaż w Bułgarii
Aalborg CSP już testuje swoją koncepcję w praktyce. Wspólnie z AES Bulgaria, lokalnym oddziałem amerykańskiego koncernu AES Corp., analizuje możliwość konwersji nowoczesnej elektrowni węglowej wybudowanej w 2010 roku. Projekt ma na celu sprawdzenie, jak taka transformacja może pomóc zintegrować większy udział odnawialnych źródeł energii w bułgarskim miksie energetycznym.
– To szansa, by wykorzystać istniejącą infrastrukturę i zapewnić Bułgarii stabilne, czyste źródło energii na kolejne dekady – powiedział Ivan Tzankov, prezes AES Bulgaria.
Zielona transformacja w praktyce
Duńska koncepcja Aalborg CSP to jeden z najbardziej konkretnych przykładów, jak można łączyć przeszłość z przyszłością energetyki. Zamiast wyburzać i budować od nowa, Europa może w praktyczny sposób przekształcać węglową przeszłość w zieloną teraźniejszość – oszczędzając środowisko, pieniądze i miejsca pracy.
Foto: SeagullNady z Pixabay.