Założona przez Billa Gatesa spółka Terrapower ma pozwolenie na rozpoczęcie prac przy budowie pierwszej z dwóch kluczowych części innowacyjnej elektrowni jądrowej.
Terrapower – tak nazywa się spółka założona przez Billa Gatesa już blisko 20 lat temu. Firma od początku pracuje nad nowymi reaktorami jądrowymi czwartej generacji. Teraz jest w trakcie budowy elektrowni Natrium z tzw. reaktorem prędkim o mocy 345 MW. Powstanie w miejscowości Kemmerer w stanie Wyoming.
W tym projekcie do chłodzenia wykorzystywana jest nie woda, ale stopiony sód. Taki reaktor jest bardzo bezpieczny. Reakcja łańcuchowa szybko ustaje w wypadku awarii chłodzenia. Zużyte paliwo z reaktora Natrium będzie zajmować poza tym mało miejsca i dość szybko przestanie też być wysoce radioaktywne.
Bardzo ważną częścią projektu Natrium jest innowacyjny magazyn energii bazujący na stopionej soli o pojemności aż 1 GWh i mocy 500 MW.
Całe rozwiązanie będzie w stanie dostarczać prąd do co najmniej 400 tys. gospodarstw domowych.
Jest też niezwykle tanie jak na rozwiązania jądrowe. Innowacyjna elektrownia ma kosztować koło 4 mld dol. A więc co najmniej kilka razy mnie niż w wypadku wcześniejszych technologii.
Trump zablokował projekt jądrowy w Chinach
Pierwotnie projekt zbliżony do Natrium miał być zrealizowany w Chinach. Terrapower podpisała umowę na budowę innowacyjnego reaktora chłodzonego sodem w 2015 roku z państwową spółką China National Nuclear Corporation. Do budowy nie doszło. W 2019 roku projekt został anulowany z powodu ograniczeń w transferze technologii do Chin nałożonych przez administrację Donald Trumpa.
W całym tym pomyśle pojawił się również wątek rosyjski. Reaktor w elektrownii Natrium będzie korzystał z niskowzbogaconego uranu o wysokiej próbie (HALEU). Do niedawna w zasadzie wytwarzali go tylko Rosjanie. Więc po ich agresji na Ukrainę, kupowanie od nich jądrowego paliwa przestało być możliwe i projekt Natrium został wstrzymany.
Ale na początku ubiegłego roku Terrapower podpisała umowę ze spółką ASP Isotopes na produkcję HALEU. Spółka Biila Gatesa zainwestuje w budowę jej zakładu wzbogacania uranu w RPA. Produkowane tam paliwo jądrowe będzie wykorzystywane w reaktorze Natrium.
Elektrownia zacznie działać w 2030 roku
Terrapower chce zacząć produkować prąd w nowej elektrowni jeszcze w tej dekadzie. To ułatwi pozwolenie wydane właśnie przez władze stanu Wyoming.
Zgoda pozwala na budowę obiektów niejądrowych. W tym części tzw. wyspy energetycznej, w której znajdują się zbiorniki do magazynowania energii ze stopionej soli oraz turbiny elektrowni Natrium.
Terrapower zakłada, że kolejne kluczowe zezwolenie na budowę samego reaktora spółka otrzyma w grudniu przyszłego roku.
Foto: Terrapower.