W środę Aldi otworzył przy ulicy Łasaka w Warszawie piąty już sklep w nowym koncepcie Urban. To pomysł na drogie działki.
Otwieranie nowych sklepów w polskich miastach – zwłaszcza tych większych – jest coraz trudniejsze. Wynika to przede wszystkich z coraz wyższych cen gruntów, na których mogą one być budowane. Aldi wdraża więc w Polsce koncept Urban, który przetestował już wcześniej na innych rozwiniętych rynkach – tam gdzie ziemia też jest już droga.
W tym pomyśle dyskont powstaje w jednopiętrowym budynku. Na parterze jest parking, na piętrze sklep. Czasem może być odwrotnie. Pomiędzy zerowym a pierwszym poziomem poruszamy się za pomocą – jak tłumaczy niemiecka sieć – travelatorów, czyli ruchomych lekko pochylonych chodników.
Korzyść ekonomiczna z tego rozwiązania jest gigantyczna. Nie trzeba kupować dodatkowo gruntu przeznaczonego pod parking.
– Koncept ALDI URBAN to nasza odpowiedź na konieczność dopasowania się do potrzeb naszych klientów i wymogów tkanki miejskiej. Jest to rozwiązanie dedykowane przede wszystkim dla dużych miast o gęstej zabudowie i działek o mniejszej powierzchni. A to właśnie duże miasta stanowią dla nas jeden z bardzo istotnych obszarów w rozwoju siatki naszych placówek – tłumaczy Łukasz Możdżeń, Kierownik Działu Nieruchomości Komercyjnych, Logistycznych i Powierzchni Biurowych ALDI Polska.
Nowy sklep Aldi przy ulicy Łasaka w Warszawie to nie pierwsza placówka popularnej sieci handlowej w Polsce. Dwukondygnacyjne budynki z szyldem ALDI można spotkać też w podwarszawskich Markach, Gdyni oraz na terenie Wrocławia. Firma za ten pomysł została już nagrodzona. W ubiegłym roku koncept Urban ten w 2024 roku otrzymał nagrodę „Innowacyjny koncept handlowy” w konkursie Złote Innowacje FMCG & Retail.
Foto: Aldi.