Microsoft rozpoczął globalną redukcję personelu. Miał zwolnić głównie menedżerów niższego szczebla. Zwalnia programistów.
Z początkiem minionego tygodnia Microsoft poinformował, że zwolni 3 proc. swoich pracowników na całym świecie. W praktyce oznacza to redukcję o prawie 7 tys. zatrudnionych.
– Kontynuujemy wdrażanie zmian organizacyjnych niezbędnych do najlepszego pozycjonowania firmy w celu osiągnięcia sukcesu na dynamicznym rynku – poinformowała firma w komunikacie napisanym korporacyjną nowomową.
A wcześniej, podczas telekonferencji dotyczącej wyników finansowych Microsoftu w trzecim kwartale, dyrektor finansowa koncernu Amy Hood powiedziała, że firma spłaszczy strukturę organizacyjną i zmniejszy liczbę menedżerów, by podnieść elastyczność i wydajność działania.
Te wszystkie słowa nie pasują do działań, które faktycznie są prowadzone.
Serwis Teh Register zwraca uwagę, że wsród zwolnionych przez amerykańskiego giganta znaleźli się nie menedżerowie średniego szczebla, ale doświadczeni programiści. Niektórzy z nich pracowali w firmie przez kilkanaście lat. Microsoft pozbył się między innymi trzech swoich głównych programistów Pythona. Odszedł też Ron Buckton, znawca języka TypeScript. – Po 18 latach w Microsoft, z czego około dekady pracy z TypeScriptem zostałem właśnie zwolniony – napisał w mediach społecznościowych. Przy czym zwolnienie jego i wspomnianych głównych programistów Pythona, to i tak tylko wierzchołek góry lodowej.
Bloomberg zwraca uwagę, że ponad 40 procent z około 2000 pracowników Microsoftu zwolnionych w rodzinnym stanie firmy, Waszyngtonie, to programiści.
Te zwolnienia nie dziwią w świetle ostatnich wypowiedzi szefów największych firm technologicznych. W zeszłym miesiącu Satya Nadella, szef Microsoftu powiedział, że już 30 procent kodu jest teraz napisane przez sztuczną inteligencję. Mark Zuckerberg, szef Mety natomiast prognozuje, że mniej więcej w ciągu roku co drugie zadanie programistyczne będzie realizowane przez sztuczną inteligencję.
W to idealnie wpisuje się informacja o nowym narzędziu firmy OpenAI, twórcy ChatGPT. Mniej więcej w tym samym czasie, gdy Microsoft zaczął zwalniać swoich doświadczonych programistów, poinformowano o udostępnieniu asystenta Codex opartego na sztucznej inteligencji.
Zaprojektowano go w celu usprawnienia zadań programistycznych, poprawy jakości kodu i zwiększenia wydajności programistów.
Będą kolejne zwolnienia wśród programistów…
Foto: ChatGPT/AI.