Traficar ma już ponad milion użytkowników. Ostatnio kusi ich niższymi cenami i nowymi usługami.
Największa polska firma carsharingowa miała ostatnio dobry czas. Tak wynika z podsumowania ubiegłego roku. Firma, która ma już milion użytkowników i która działa w 28 miastach wprowadziła w nim na rynek kilka nowych usług. A od stycznia tego roku proponuje nam niższe ceny.
– Stale obserwujemy rosnące zainteresowanie naszymi usługami i zależy nam na tym, żeby nasi klienci mogli swobodnie się przemieszczać, nie martwiąc się o cenę. Dlatego z początkiem nowego roku zmniejszyliśmy koszt przejazdu jednego kilometra z 2,09 zł do 1,69 zł, w ofercie “Na ile chcesz” dla samochodów miejskich – mówi Konrad Karpiński, dyrektor operacyjny firmy Traficar.
Bardzo dobrze użytkownicy Traficara przyjęli wprowadzoną w połowie ubiegłego roku usługę Traficar Spot. Umożliwia ona użytkownikom zamówienie podstawienia samochodu na wybraną lokalizację (Spot), we wskazanym dniu i godzinie.
Traficar Spot. Samochód zaczeka na lotnisku lub dworcu
Traficar spotów jest już 100 w całej Polsce. Są umiejscowione m.in. przy lotniskach, dworcach, centrach handlowych i biurowych. W 2024 roku firma zrealizowała ponad 2 000 zamówień na pojazdy osobowe i dostawcze. Z usługi korzysta już ponad 1 600 aktywnych użytkowników.
Traficar uważa, że dobrym pomysłem było wejście przez firmę na rynek mikromobilności. Wiosną w Krakowie spółka zaczęła wynajmować też elektryczne hulajnogi.
Traficar próbuje poza tym dotrzeć do klientów poprzez różne rozwiązania partnerskie. Samochody firmy można zamawiać też przez aplikację Bolta. Firma dołączyła ponadto do programu Lidl Benefit Plus, a także kontynuowała współpracę z siecią Żabka, Klubem CCC, Mastercard Bezcenne Chwile oraz klubem PZU.
Dodatkowo, w ramach oferty B2B Traficar Business, kilka tysięcy pracowników różnych firm skorzystało z programu benefitowego na przejazdy. Zniżki na usługę Traficar pojawiły się w kilku kafeteriach benefitowych.
Foto: Traficar.