Volkswagen traci w Europie a z Chin jest skutecznie wypychany

vw tiguan. Najlepiej sprzedający się samochód Volkswagena

Niemiecki gigant pochwalił się właśnie ubiegłoroczną sprzedażą. Skurczyła się o 1,4 proc. Najwięcej w Chinach – o 8,3 proc.

Volkswagen w opublikowanym komunikacie napisał, że „broni swojej niekwestionowanej pozycji lidera rynku w Europie, ale również znacząco rośnie w Ameryce Północnej i Południowej”. Czyli jest dobrze. Trochę to się kłóci z planami redukcji etatów w Niemczech o jedną czwartą, ale zarząd wierzy, że będzie lepiej.

Na całym świecie niemiecki koncern sprzedał w ubiegłym roku około 4,8 miliona pojazdów – o 1,4 proc. mniej niż rok wcześniej.

Najbardziej zmalała sprzedaż w Chinach – na najważniejszym dla Niemców teraz rynku – aż o 8,3 proc. W Europie też nie było najlepiej. Tutaj sprzedaż skurczyła się o 1,7 proc.

Sytuację ratują częściowo kierowcy z obu Ameryk. W Północnej Volkswagen sprzedał o 18,4 proc. więcej samochodów, a w Południowej aż o 21,1 proc.

Wzrosty za wielką wodą oczywiście cieszą, ale trzeba pamiętać, że Brazylijczycy, Argentyńczycy i ich sąsiedzi kupili i tak ledwo niecałe 490 tys. samochodów Volskwagena w ubiegłym roku, a Chińczycy – mimo dużego spadku – niemal 2,2 mln.

– Na całym świecie rok 2024 był trudnym rokiem ze względu na powolną aktywność gospodarczą, wyzwania polityczne i intensywną konkurencję – szczególnie w Chinach. Jednak zaczynamy nowy rok z optymizmem. Nie tylko mamy atrakcyjne produkty, ale także zaspokajamy potrzeby szerokiej gamy grup klientów dzięki naszej szerokiej, zróżnicowanej gamie modeli, która obejmuje wszystkie typy napędów – twierdzi cytowany w komunikacie Martin Sander, członek zarządu Volkswagena ds. sprzedaży, marketingu i obsługi posprzedażnej.

Dość odważnie. Zarówno w kontekście faktu, że dane mówią o tym, że z Chin niemiecka firma jest mocno wypychana i raczej to będzie trwać dalej. Ta sama chińska konkurencja zaczyna ją podgryzać w Europie, a w Stanach pojawi się zaraz Trump, który zadba o to, by jego rodacy nie kupili za dużo samochodów spoza USA. 

No i nie jest też pewne, czy w samej Europie – poza Niemcami – Volkswagen faktycznie przekona miliony do swojej oferty. W Polsce sromotnie przegrywa z Toyotą, a u Francuzów i tak zawsze Citroeny i Peugeoty będą numerem 1.

Foto: Volkswagen.

Podziel się artykułem