Nowy inteligentny termostatyczny zawór grzejnikowy TP-Link KE100 pozwala precyzyjnie kontrolować temperaturę w mieszkaniu lub w domu. Współpracuje w zasadzie z każdym współczesnym kaloryferem.
TP-Link konsekwentnie rozbudowuje listę urządzeń smart home w swojej ofercie. I właśnie pojawił się w niej inteligentny termostatyczny zawór grzejnikowy TP-Link KE100 i specjalny hub KE100 KIT, który uaktywnia wszystkie funkcje zaworu i może współpracować aż z 32 głowicami KE100. W praktyce więc kilka takich zaworów i jeden hub pozwoli nam w pełni kontrolować temperaturę w całym mieszkaniu lub domu.
Zawór grzejnikowy TP-Link KE100 i hub KE100 sterowane mogę być z aplikacji Kasa Smart i razem to wszystko ma spore możliwości. Po pierwsze, ze smartfonu – łącznie z polecaniami głosowymi po polsku przez Asystenta Google – możemy precyzyjnie ustawić temperaturę w pokoju lub w pokojach, jeżeli mamy więcej inteligentnych zaworów.
Może też stworzyć dowolne harmonogramy ogrzewania – np. nocą temperatura ma być zmniejszona. Opcja sterowania za pomocą geolokalizacji umożliwia natomiast automatyczne zwiększenie temperatury, gdy wracamy do domu z pracy lub dłuższego wyjazdu.
KE100 współpracuje z innymi urządzeniami Tapo firmy TP-Link. Integracja z sensorami Tapo, jak czujnik otwarcia drzwi i okien T110, pozwala na automatyczne wyłączanie ogrzewania przy otwartym oknie, a połączenie z czujnikami temperatury i wilgotności T310/T315 zapewnia jeszcze bardziej precyzyjną regulację temperatury, korzystając z zewnętrznych odczytów.
Zawór KE100 współpracuje w praktyce z każdym współczesnym kaloryferem. Ma mocny silnik, a jego montaż jest bardzo prosty – jest zgodny z popularnymi gwintami również dzięki dołączonemu zestawowi adapterów. Producent twierdzi, że dwa paluszki AA, które zasilają zawór, wystarczą na rok pracy.
Zawór KE100 kosztuje 150 zł. Jest również sprzedawany w zestawie z hubem KE100 KIT za 220 zł.
Foto: TP-Link.