W zakładach Daimler Truck w Wörth rozpoczęła się seryjna produkcja ciągnika siodłowego Mercedes-Benz eActros 600 przeznaczonego do długodystansowego transportu.
W Wörth nad Renem, niedaleko Stuttgartu, rozpoczęła się seryjna produkcja pierwszej elektrycznej ciężarówki Mercedesa przeznaczonej do obsługi długodystansowych tras.
Ciągnik siodłowy Mercedes-Benz eActros 600, zaprezentowany pod koniec ubiegłego roku, korzysta z akumulatora o pojemności ponad 600 kilowatogodzin – stąd jego oznaczenie 600 – i nowej bardzo wydajnej elektrycznej osi napędowej. Dzięki temu jest w stanie – pod pełnym obciążeniem, ciągnąc zestaw o masie 40 ton – przejechać na jednym naładowaniu 500 kilometrów. Mercedes twierdzi, że w praktyce nawet więcej.
W praktyce oznacza to, jak podkreśla firma, że eActros 600 będzie w stanie pokonywać nawet znacznie ponad 1000 kilometrów dziennie – dzięki niedługim doładowaniom podczas obowiązkowych przerw dla kierowcy. I co w tym ważne, wystarczy tutaj ładowarka o mocy 400 kW, choć oczywiście eActros 600 obsługuje również potężne ładowarki megawatowe (MCS).
Mercedes-Benz eActros 600 powstaje w największych zakładach montażu samochodów ciężarowych Mercedesa istniejących od 1963 roku. Produkowany jest na jednej linii produkcyjnej obok kilku innych, na których montowane są inne serie ciężarówek Actros, Arocs i Atego – zarówno w wersjach dieslowskich jak i elektrycznych.
To w tej fabryce rozpoczęła się też elektryczna przygoda niemieckiej marki z napędem elektrycznym w ciężarówkach. Produkcja elektrycznego Mercedes-Benz eActros 300/400 do transportu dystrybucyjnego rozpoczęła się w 2021 r. Następnie, w 2022 r., pojawiła się druga elektryczna ciężarówka seryjna – Mercedes-Benz eEconic do użytku komunalnego. A teraz ruszyła produkcja eActrosa 600.
Foto: Daimler Truck.