Po kilkunastu tygodniach testów i dostrajania najpotężniejsza na świecie turbina wiatrowa – prototyp Vestas V236-15.0 MW – po raz pierwszy osiągnęła pełną moc znamionową 15 megawatów (MW).
Vestas, największy na świecie producent turbin wiatrowych, prototypowy model swojego najpotężniejszego wiatraka V236-15.0 MW postawił już w grudniu we własnym centrum testowym Østerild dla dużych turbin wiatrowych w zachodniej Jutlandii. Nie było to łatwe zadanie, co widać na poniższym filmie.
Pod koniec grudnia łopaty wielkiej turbiny po raz pierwszy się obróciły i wyprodukowały prąd. Rozpoczęły się testy i dostrajanie nowej konstrukcji. To trwało do końca marca.
W ubiegłym tygodniu Vestas V236-15.0 MW – jak podał jego producent na Twitterze – osiągnął nominalną moc znamionową 15 MW. Największą na świecie wśród turbin wiatrowych. Tym samym jest w stanie wyprodukować 80 GWh rocznie, co wystarczy, aby zasilić około 20 tys. europejskich domów. Pojedyncza turbina oznacza redukcję emisji CO2 o ponad 38 tys. ton dwutlenku węgla rocznie. Odpowiada to usunięciu z dróg 25 tys. samochodów osobowych.
Turbina Vestas V236-15.0 MW jest rozwijana od 2021 roku. Ma 280 metrów wysokości – jest więc najwyższa na świecie. Jej trzy łopaty – każda o długości 115,5 m – mają łączną powierzchnię wystawioną na wiatr ponad 43,7 mkw – najwięcej w branży wiatrowej.
Z wykorzystaniem tych turbin mają powstać między innymi co najmniej trzy morskie farmy wiatrowe u wybrzeży USA – w tym dwa Empire Wind 1 i Empire Wind 2 przeznaczone do zasilania Nowego Jorku. Planuje się, że pierwsze z nich zaczną działać w 2025 roku.
Foto: Vestas.