Apeman Seeker R1 to pomysłowy gadżet podnoszący bezpieczeństwo podróży rowerem – zwłaszcza po zmroku.
Wideorejestrator do roweru to żadna nowość – po kamerki montowane na kierownicy lub kasku sięga całkiem sporo rowerzystów. Apeman Seeker R1 to jednak co innego – to kamera 4K połączona z nietypową lampką tylną montowana pod siodełkiem.
Apeman Seeker R1 – po pierwsze – rejestruje obraz za rowerem i przekazuje go na bieżąco do Twojej komórki zainstalowanej na kierownicy. Smartfon zamienia się więc, dzięki specjalnej aplikacji, w cyfrowe tylne lusterko.
Ale to tylko jedna z funkcji całego systemu Seeker R1. Wspomniana aplikacja wyświetla również na bieżąco informacje o prędkości z jaką porusza się rower, pokonanym dystansie itd.
Aplikacja wykrywa również kiedy hamujemy na rowerze i wtedy lampka pod siodłem zamienia się w ostrzegająco mrugające światło stop.
Poza tym kiedy robi się ciemno, lampka tylna sama uruchamia się, by informować kierowców o naszym położeniu na drodze.
To nadal nie wszystko. W obudowie Apeman Seeker R1 znalazły się również dwa laserowe znaczniki. Po zmroku wyznaczają dwie linie obok roweru pokazujące kierowcom w jakiej minimalnej odległości najlepiej nas wyminąć.
W sumie więc Apeman Seeker R1 to ciekawe, wielofunkcyjne urządzenie o, niestety, nieznanej jeszcze cenie. Ta ma zostać ogłoszona wkrótce i sądząc z wcześniejszych informacji spółki powinna ona wynosić około 300 dolarów.
Foto: Apeman.
Czytaj więcej: TP-Link Tapo C320WS – niedroga kamera z funkcją wideodomofonu i alarmem.
Czytaj więcej: Huawei P50 Pocket już jest. Stylowy, mały, wydajny i… drogi.