Tesla zaraz będzie miała dwie wielkie fabryki i wyprodukuje 1,3 mln aut

Tesla Plaid

Tesla idzie jak w burza. Nieźle sobie radzi z brakami chipów, buduje dwie wielkie fabryki i staje się ważnym, a nie niszowym producentem aut.

Wedbush Securities, amerykańska firma inwestycyjna, opublikowała nową analizę poświęconą Tesli.

Twierdzi w niej, że firma Elona Muska w przyszłym roku dostarczy klientom 1,3 mln aut, a ten rok zakończy wynikiem na poziomie 900 tys. dostarczonych klientom samochodów. To wyśmienite prognozy. O tak dużych wzrostach sprzedaży inni producenci samochodów mogą tylko pomarzyć.

Tesla powiększy produkcję w przyszłym roku dzięki temu, że do końca tego roku powinno jej się uruchomić dwie duże fabryki – w Teksasie i w Berlinie.

Przy produkcji 1,3 mln samochodów rocznie amerykańska spółka nie tylko przekroczy spektakularny poziom 1 mln aut wytwarzanych w ciągu roku, ale również wyprzedzi tym samym np. Lexusa i trafi, pod względem wielkości produkcji, do grona takich producentów jak np. Mitsubishi i Mazda. 

Będzie też produkować już „tylko” około dwa razy mniej samochodów od BMW i Mercedesa, a więc marek bardzo konkurencyjnych do jej samochodów.

Wedbush w swojej analizie dotyczącej Tesli zwraca też uwagę, że firma, w porównaniu do wielu innych marek motoryzacyjnych, radzi sobie całkiem nieźle w czasach braku chipów. Nie zamyka zakładów jak inni i jest w stanie znajdować alternatywnych dostawców, co czasem wymaga przepisania części oprogramowania nadzorującego pracę samochodów – inżynierowie Tesli robią to sprawnie i szybko.

W związku z tym wszystkim Wedbush nie tylko prognozuje wspomniany już skokowy wzrost produkcji Tesli, ale również wydaje rekomendację „Kupuj” dla jej akcji. Prognozuje przy tym cenę jej akcji na poziomie 1000 dolarów. Obecnie akcje najbardziej znanego na świecie producenta aut elektrycznych kosztują nieco ponad 750 dol.

Foto: Tesla.

Czytaj więcej: Elektryczne Subaru Solterra. SUV z unikatowym i znanym dobrze układem AWD.
Czytaj więcej: MAN chce być jak Tesla. Przygotowuje się do produkcji elektrycznych ciężarówek.

Podziel się artykułem