Facebook chroni Afgańczykom przed talibami. Ma dla nich nowe funkcje

Facebook

Facebook uruchomił kilka dodatkowych funkcji dla Afgańczyków, które mają pomóc im chronić się przed inwigilacją ze strony talibów. 

W mediach społecznościowych – głównie na Facebooku, Twitterze i w serwisie YouTube – pojawiły się konta talibów, w tym np. ich rzecznika. New York Times twierdził w środę, że jest ich około setki i to mimo faktu, że do niedawna media społecznościowe blokowały talibów, jak każde inne ugrupowanie terrorystyczne.

Równocześnie Afgańczycy, którzy jeszcze przed chwilą aktywnie współpracowali z Amerykanami, zaczęli się obawiać, że talibowie wykorzystają informacje z ich kont w mediach społecznościowych do sprawdzenia, co robili w przeszłości i do szukania osób, które były zaangażowane w budowę i funkcjonowanie poprzedniego układu politycznego.

Facebook też zaczął być świadomo tego zagrożenia i – jak napisał w piątek na Twitterze Nathaniel Geleicher, szef polityki bezpieczeństwa Facebooka – wprowadził już pewne rozwiązania, które mają utrudnić inwigilację Afgańczyków przez talibów.

Po pierwsze, bardzo szybko można teraz zamknąć konto w Afganistanie na Facebooku – wystarczy tylko jedno kliknięcie.

Po drugie, Facebook zaczął również blokować przeszukiwanie i przeglądanie listy znajomych poza własnym kontem.

Ponadto Facebook zaczął wyświetlać specjalne komunikaty na Instagramie zachęcające do takiej zmiany ustawień, która gwarantuję większą prywatność. Wzywa też Afgańczyków, by zaostrzyli opcje przeglądania treści na swoich kontach facebookowych. 

Foto: Gerd Altmann z Pixabay.

Czytaj więcej: Honda U-BE – e-skuter za 475 dolarów. Piękna cena i dwa problemy.
Czytaj więcej: Wkrótce na Twitterze będziemy mogli śmiać się na maksa z polityków. Będą buźki jak w Facebooku.

Podziel się artykułem