Nadciąga elektryczne Renault Megane. 30 prototypów wyjeżdża na drogi

Renault MEGANE E-TECH Electric

Francuzi pokazali zdjęcia przedprodukcyjnego egzemplarza elektrycznego Renault Megane E-Tech Electric. Ładne, nierewolucyjne – i może o to właśnie chodzi.

W październiku ubiegłego roku Renault przedstawiło wizualizację modelu koncepcyjnego Megane eVision – efektownego kompaktowego hatchbacka. Teraz pokazuje już zdjęcia samochodu zbudowanego w oparciu o ten koncept. Podaje też nazwę nowego auta i kilka dodatkowych szczegółów.

Po pierwsze, Renault Megane E-Tech Electric nie różni się za wiele od koncepcyjnego Megane eVision sprzed kilku miesięcy. Może jest mniej muskularne, na mniejszych kołach, ale nadal wygląda atrakcyjnie. Przy tym nie szokuje przesadną oryginalnością.

Po drugie, nowe auto powstaje na platformie CMF-EV, a więc tej samej co Nissan Ariya. Parametry technicznej jednak elektrycznego Megane są słabsze od tego, co zaproponowano nam w wypadku Nissana Ariya.

W samochodzie japońskiej marki może być montowano jeden lub dwa silniki o łącznej mocy do niecałych 400 KM. Napędzane – w zależności od wersji – mogą być tylko przednie koła, albo wszystkie cztery. Bateria może mieć 63 lub 87 kWh.

Najsłabsza wersja Nissana z jednym silnikiem ma „tylko” 218 KM mocy i baterię o pojemności 63 kWh. Mniej więcej taki napęd ma mieć też nowe Renault Megane E-Tech Electric. Jednak „Francuz” przejedzie na tym więcej niż „Japończyk” – bo do 450 km.

Niewykluczone, że pojawią się inne wersje Megane E-Tech Electric, ale na razie francuski koncern o tym nie informuje. Podaje tylko, że wyprodukował 30 prototypów tego samochodu, które właśnie rozpoczynają testy na francuskich drogach. Dokładnie tak pomalowane jak na przedstawionych zdjęciach.

A kiedy elektryczny Megane wjedzie do salonów? Cóż… Renault tego jeszcze nie mówi, ale prawdopodobnie zdarzy się to gdzieś w przyszłym roku.

Foto: Renault.

Czytaj więcej: 482 km zasięgu i wygląda jak ze snów motocyklisty. Tak ma wyglądać Zaiser Electrocycle.
Czytaj więcej: ID.4 najczęściej wybieranym elektrykiem w Europie. Bije wszystkie hybrydy plug-in.

Podziel się artykułem