Największy producent półprzewodników na świecie pochwalił się dwoma nowymi niskonapięciowymi procesorami. Są przeznaczone do pracy w lekkich i stylowych laptopach adresowanych do wymagających użytkowników.

Apple podbija świat swoimi nowymi procesorami M1 i rozpoczyna produkcję kolejnego układu własnej konstrukcji. Definitywnie zrezygnował przy tym z wykorzystywania procesorów Intela w kolejnych swoich maszynach. To plus oddech konkurencji ze strony takich producentów jak AMD i Qualcomm zmusza Intela do szybszej i bardziej wydajnej pracy.

Efektem jego najnowszych wysiłków są zaprezentowane właśnie procesory Core i7-1195G7 i i5-1155G7. Obydwa należą do 11 generacji serii U, a więc przeznaczone są do pracy – jak sam Intel to określa – w cienkich i lekkich laptopach. 

Nowe układy mają cztery rdzenie, osiem wątków i oferowane są ze zintegrowaną kartą graficzną Intel’s Iris Xe.

Bazowa częstotliwość układu Core i7-1195G7 wynosi 2,9 GHz, ale dzięki technologii Turbo Boost Max 3.0 można ją podnieść do 5 GHz. 

Intel porównał ten układ między innymi do procesora AMD Ryzen 7 5800U i z jego testów mu wyszło, że i7-1195G7 osiąga nawet o jedną czwartą wyższa wydajność od kości AMD, a w porównaniu do M1 Apple’a jest szybszy o kilkanaście procent. Jak to wygląda w praktyce dowiemy się, kiedy pierwsze ultrabooki z nowym procesorem trafią do recenzentów i potem sklepów.

Procesor Core i5-1155G7 taktowany jest natomiast zegarem 2,5 GHz. Podkręcić go można do 4,5 GHz. To teraz najbardziej wydajny układ Intela w rodzinie i5.

Intel pochwalił się również nowym modemem 5G przeznaczonym do montażu w laptopach.

Zarówno nowe procesory amerykańskiej firmy, jak i jej nowy modem 5G, pojawią się na rynku w pierwszych laptopach firm Acer, Asus i HP jeszcze w tym roku. Zapewne już wczesną jesienią.

Foto: Intel.

Czytaj więcej: Trójwymiarowy obiekt na (przed) ekranem notebooka. Bez żadnych okularów. Acer prezentuje nową technologię.
Czytaj więcej: Huawei zmienia plany. Chce być bardziej jak Google, a mniej jak Apple.