Apple konsekwentnie chce produkować komputery, tablety i smartfony ze swoimi procesorami. Rozpoczyna właśnie produkcję chipa M2, drugiego po przełomowym M1, który zapewne trafi do nowego sprzętu amerykańskiej spółki już w drugiej połowie roku.
Nikkei Asia, wiarygodne źródło informacji, twierdzi, że Taiwan Semiconductor Manufacturing Co. (TSMC), największy producent układów scalonych na świecie, w tym również procesorów M1 dla Apple’a, rozpoczął właśnie produkcję układu M2.
Nie wiemy jak wydajna będzie nowa kość, ale na pewno bardziej od pokazanego pod koniec ubiegłego roku i uważanego za przełom procesora M1.
Cały proces technologiczny tak skomplikowanego układu jest dość długi, niemniej latem ma on zacząć być montowany w kolejnych modelach MacBooków, a niewykluczone również, że innych komputerach Apple’a – tak twierdzi źródło, do którego dotarli dziennikarze Nikkei Asia. A to oznacza, że jesienią Amerykanie pochwalą się nowym bardzo wydajnym sprzętem.
Informacja o rozpoczęciu masowej produkcji M2 pojawiła się kilka dni po tym, jak Apple pokazał światu nowe iMaki – po raz pierwszy z układami M1, a nie Intela – i tablet iPad Pro, również z tą samą kością.
Rozpoczęcie produkcji M2 pasuje do zapowiedzi Apple z końca ubiegłego roku. Wtedy firma powiedziała, że zajmie jej dwa lata przesiadka z układów Intela na samodzielnie przez siebie zaprojektowane procesory. Widać, że ten proces jest konsekwentnie realizowany.
Pojawianie się M2 w masowej produkcji może też oznaczać, że jesienią Apple pokaże nam kolejne modele iMaków (może z ekranem 27 cali) i może nawet następcę Maca Pro. Niewykluczone też, że układ M2 trafi do jeden z wersji Maca mini.
Czytaj więcej: Apple iPad Pro, czyli Amerykanie mają coś, czego żadna konkurencja nie ma.
Czytaj więcej: Apple pokazuje nowego iMaca z procesorem M1. Ale i tak design jest najważniejszy.