W poniedziałek z rosyjskiego kosmodromu Wostocznyj poleciała rakieta Sojuz z 36 satelitami sieci OneWeb. To konkurent SpaceX i jego projektu Starlink, a więc sieci satelitów rozsiewających internet z ziemskiej orbity.
Wystrzelenie się udało – wszystkie 36 satelitów zostało poprawnie rozmieszczonych w dziewięciu partiach w ciągu 3 godzin i 52 minut. Wszystkie potwierdziły odpowiednim sygnałem dotarcie do odpowiednich miejsc na orbicie.
W sumie spółka OneWeb wystrzeliła już 182 satelity spośród 648, które na razie planuje.
Chce też najpóźniej w czerwcu rozpocząć udostępnienie internetu na obszarach leżących na północ od równoleżnika 50 stopniu szerokości geograficznej, a więc między innymi w Wielkiej Brytanii, na Alasce, w Europie Północnej, na Grenlandii, Islandii, Morzu Arktycznym i w Kanadzie.
– To ekscytujące czasy w OneWeb, ponieważ coraz bardziej zbliżamy się do udostępnienia naszych usług łączności w najtrudniej dostępnych miejscach na świecie – skomentował udane wystrzelenie kolejnej porcji satelitów Neil Masterson, dyrektor generalny OneWeb.
Spółka ma też oczywiście plany uruchomienia usługi udostępniania internetu z kosmosu na całym świecie. To ma się zdarzyć w 2022 roku.
Foto: Roscosmos, Space Center Vostochny, TsENKI.
Czytaj więcej: Starlink dla kamperowców i kierowców TIR-ów? Musk znalazł dla satelitarnej spółki nowe źródło dochodów.
Czytaj więcej: Brytyjczycy budują najpotężniejszy na świecie komputer do prognozowania pogody.