W sobotę wieczorem francuscy deputowani poparli zakaz krótkodystansowych połączeń lotniczych wewnątrz Francji. To część większej regulacji dotyczącej ochrony klimatu.
Francuskie Zgromadzenie Narodowe przyjęło ustawę, w której kluczowym celem jest umożliwienie zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych przez Francję o 40 proc. do roku 2030 w porównaniu z rokiem 1990. Jedną z części nowych regulacji jest zakaz realizacji krótkodystansowych połączeń lotniczych we Francji.
Dokładnie zakazane będą te, które mogą być zastąpione połączeniem kolejowym trwającym nie dłużej niż 2,5 godziny.
Jest to pewna propozycja kompromisowa – niektórzy ekolodzy proponowali bardziej radykalne rozwiązanie w postaci zakazu połączeń lotniczych na trasach, które można pokonać pociągiem w czasie do czterech godzin.
Nowa ustawa trafi teraz ze Zgromadzenia Narodowego do Senatu i potem z powrotem na ostatnie czytanie do izby niższej francuskiego parlamentu.
Natomiast sam zakaz połączeń lotniczych na krótkich dystansach wydaje się być pewnym przejawem narastającego w Europie krytycznego podejścia do masowego lotnictwa cywilnego mocno szkodliwego dla klimatu. W Unii np.11 krajów chce wprowadzenia podatku lotniczego, a Niemcy już zatwierdziły dodatkowe dopłaty do biletów lotniczych, których wysokość jest uzależniona od długości połączenia.
Wiele zatem wskazuje, że to co najtańsze, to już było w lotnictwie pasażerskim…
Czytaj więcej: Co łączy helikopter Ingenuity z Marsa z pierwszym samolotem w historii ludzkości.
Czytaj więcej: IKEA za chwilę z nowymi głośnikami. Jednym z nich ma być głośnik-lampa, drugim głośnik-obraz.