Tańczące roboty z Boston Dynamics. Czyli przyszłość jest już dzisiaj

boston dynamics tanczace roboty

Dobrze znana już w świecie robotyki spółka Boston Dynamics przygotowała na Sylwestra efektywny film z tańczącymi robotami. Wszystkie są jej produkcją.

Boston Dynamics powstał dawno już temu, bo z początkiem lat 90. ubiegłego wieku przy jednej z najlepszych uczelni technicznych – Massachusetts Institute of Technology. Firma postanowiła wyprodukować roboty, jakich jeszcze nie było – zdolne do samodzielnych działań, przypominające  ruchami i kształtem człowieka lub niektóre zwierzęta.

Projektowanie tych maszyn szło tak dobrze, że w 2013 roku w Boston Dynamics zainwestowało Google, a potem firmę odkupił znany na rynku finansowym SoftBank. Ostatnio sprzedał on firmę Hyundaiowi za imponujące 1,1 mld dol.

Boston Dynamics od dawna intensywnie pracuje nad trzema robotami: Atlas, Spot i Handle. Pierwszy z nich przypomina człowieka, drugi psa, trzeci wielkiego ptaka na kółkach. 

Są już bardzo zaawansowane. Spot – jako robot rozpoznawczy, dozoru lub transportowy – jest już sprzedawany firmom w cenie od 74,5 tys. dol. Atlas i Handle jeszcze nie weszły na rynek.

Boston Dynamics lubi się chwalić postępami nad rozwojem swoich robotów. Wrzuca wtedy filmiki z ich popisami do internetu i dlatego oglądaliśmy wcześniej jak np. Spot patroluje pusty budynek i tańczy a Atlas przeskakuje przez duże przeszkody.

Teraz producent robotów ma dla nas nowy film. W nim tańczą wszystkie maszyny zbudowane przez Boston Dynamics i bez dwóch zdań nowe wideo robi on duże wrażenie. Przyszłość stała się rzeczywistością. To już tylko kwestia czasu – raczej kilku niż kilkunastu lat – kiedy tego rodzaju roboty zaczną pojawiać się w naszym otoczeniu. Oczywiście niekoniecznie w roli tańczącej atrakcji, ale raczej jako maszyny przemysłowe lub pracujące w usługach.

Foto: Boston Dynamics.

Czytaj więcej: 5 książek Billa Gatesa, czyli co miliarder i filantrop poleca nam do lektury.
Czytaj więcej: W Nowym Roku będą „tanie” smartfony z zaginanym ekranem. Szef od komórek w Samsungu mówi o planach.

Podziel się artykułem