Jeżeli szukamy kompletnego smartfonu za około tysiąc złotych, to POCO X3 NFC jest bardzo dobrym wyborem. Pod warunkiem, że lubimy duże i dość masywne komórki.
Długo, bo przez ponad dwa tygodnie, intensywnie bawiliśmy się smartfonem POCO X3 NFC i jesteśmy przekonani, że ten sprzęt spełni oczekiwania wielu. Nie jest to oczywiście „wszystkomający” flagowiec za kilka tysięcy złotych z najdroższymi podzespołami, ale średniopółkowy smartfon, w którym wymuszone czasem ceną rozwiązania naprawdę w codziennej eksploatacji są wybaczalne.
Xiaomi, właściciel marki POCO, wykonało tutaj dobrą robotę. A teraz czas na szczegóły.
POCO X3 NFC jest duży
165,3 × 76,8 × 9,4 mm – takie są wymiary telefonu. W codziennej eksploatacji nawet ciut większe, bo korzystaliśmy z telefonu „ubranego” w fabrycznie dołączone do niego silikonowe etui.
POCO X3 NFC waży przy tym 215 gramów. To wszystko razem naprawdę się czuje. Smartfon – gdyby go do czegoś porównać – wygląda np. bardziej masywnie od też dość dużego telefonu, jakim jest iPhone 11.
To sprzęt, który nie wszyscy będą w stanie obsługiwać jedną ręką, nie zawsze zmieści się do każdej kieszeni spodni i nie w każdym samochodzie bezproblemowo da się go położyć na przeznaczonej dla komórek półeczce – nam nie chciał się np. zmieścić na półkę pod telefon w Citroenie C4 Cactus.
Ale ten rozmiar – zaznaczmy – nie jest wadą. Są tacy, którzy lubią duże smartfony. Ponadto wielkość często ma znaczenie.
POCO X3 NFC – niezły wyświetlacz, bardzo dobry dźwięk
Duże rozmiary smartfonu są pochodną zastosowanego wyświetlacza. To matryca IPS o przekątnej 6,67 cala i rozdzielczości Full HD+. Wyróżnia ją odświeżanie z częstotliwością 120 Hz. Nie jest ono dostępne cały czas – zmienia się w zależności od potrzeb od 50 do 120 Hz, ale tam gdzie jest najbardziej potrzebne, czyli w grach, aktywuje się bezbłędnie i wyraźnie podnosi płynność animacji.
Z tym koreluje również bardzo wysoka – 240 Hz – częstotliwość próbkowania dotykowego. W grach zręcznościowych ich wielbiciele od razu zauważą, że wyświetlacz natychmiast reaguje na dotyk.
Z kontrastem i jasnością ekranu nie ma problemu. Jest dobrze nawet w silnym świetle. Odwzorowanie kolorów jest bardzo poprawne, czerń oczywiście nie jest tak idealna jak w ekranach AMOLED, ale i tak przyzwoita. Jednym słowem ekran jest jednym z plusów POCO X3 NFC.
Chroni go szkło Gorilla Glass 5 oraz fabrycznie naklejona przez producenta folia ochronna – miły gest.
W sporej obudowie smartfonu zmieściły się również dwa głośniki stereo. I szczerze mówiąc, nie znamy telefonu kosztującego około tysiąca złotych, gdzie grałyby one tak dobrze jak tutaj. Przez to oglądanie filmów lub gry na POCO X3 NFC niosą dodatkową przyjemność Głośniki sprawdzą się nawet jako źródło dźwięku w sytuacjach, gdy będziemy chcieli treścią multimedialną podzielić się z naszymi przyjaciółmi w większej grupie. POCO gra głośno i wyraźnie.
POCO X3 NFC – plastik z tyłu, czytnik z boku
Zanim powiemy kilka słów o wydajności smartfonu, wróćmy jeszcze na chwilę do samej obudowy. Jej ramka jest wykonana z metalu. Tylny panel już z tworzywa sztucznego – tutaj widać więc pewne oszczędności. Plastik udaje szkło, jest lekko błyszczący, z dużym napisem POCO i może się podobać.
Pewnym problemem jest to, że widać na nim zabrudzenia i łapie kurz – zwłaszcza dookoła dużej wyspy z czterema obiektywami.
Przycisk zasilania w POCO X3 NFC jest jednocześnie czytnikiem linii papilarnych. Umieszczono go razem z klawiszami głośności na prawej krawędzi smartfonu. Działa bardzo szybko. Na naprzeciwległym boku znajduje się slot na tackę na karty SIM lub kartę pamięci. Są na niej dwa miejsca.
Obudowa spełnia normę IP53 – w praktyce oznacza to, że smartfon bez problemu przeżyje przypadkowe zachlapanie.
POCO X3 NFC – duża wydajność, ponadprzeciętna bateria
W smartfonie zainstalowano procesor Qualcomm Snapdragon 732G. To najbardziej wydajny układ w świecie 4G – optymalne rozwiązanie do smartfonów ze średniej półki.
Współpracuje on z 6 GB pamięci RAM i – w zależności od wersji POCO X3 NFC – z 64 GB lub 128 GB pamięci na dane.
W praktyce czyni to smartfon bardzo wydajnym sprzętem. W popularnym benchmarku AnTuTu POCO X3 NFC zdobywa ponad 300 tys. punktów. Gry – nawet wymagające – działają na nim płynnie, a w codziennej pracy nie ma problemów z przełączaniem pomiędzy aplikacjami, oglądaniem treści na zapchanych multimediami i reklamami stronach dużych portali itp.
Producent chwali się, że POCO X3 NFC ma wydajny oparty na cieczy system chłodzący. Coś w tym jest – nawet w trakcie dłuższej gry telefon się nie przegrzewa.
W POCO X3 NFC zainstalowano baterię o pojemności aż 5160 mAh. To dużo. W praktyce oznacza to kilka godzin intensywnej pracy lub zabawy z komórką z włączonym ekranem lub około dwóch, a nawet trzech dni aktywności przy przeciętnym użytkowaniu smartfonu.
Telefon kupujemy ponadto z szybką ładowarką 33W. Potrzebujemy nieco ponad godzinę, by w całości uzupełnić energię.
POCO X3 NFC – zdjęcia będą niezłe
Xiaomi bardzo długo było firmą, która produkowała smartfony robiące bardzo przeciętne zdjęcia. Problemem była nawet nie jakość samego modułu z aparatami, ale oprogramowanie – kiepsko radziło sobie z obróbką zarejestrowanego obrazu. Ten problem firma ma już jednak za sobą i widać to też w POCO X3 NFC.
Główny aparat korzysta z czterech obiektywów. Pierwszym jest szkło o jasności f/1.89 i korzystające z matrycy 64 Mpix – to solidny układ Sony IMX682. Mamy też obiektyw szerokokątny 13 Mpix, szkło do makrofotografii 2 Mpix i czujnik głębi 2 Mpix.
I cały ten zestaw – łącznie z kamerką do selfie 20 Mpix o jasności f/2.2 – zachowuje się bardzo przyzwoicie.
Fotki robione podstawowym obiektywem głównego aparatu są niezłe – automatyka podciąga kontrasty, nie przesadza z kolorami. W dobrym świetle zdjęciami można się pochwalić. Ujdzie też obiektyw szerokokątny – zwłaszcza w dzień, ale tu . Szkło do makrofotografii to żaden cud – mogłoby go nie być – ale też nie ma dramatu, nada się do okazjonalnego sfotografowania jakiegoś detalu.
W trybie nocnym zdjęcia zrobione głównym aparatem wyglądają całkiem w porządku. Gorzej zaczyna być przy wykorzystaniu pozostałych obiektywów – może z wyjątkiem do selfie. Ale to wszystko i tak pozwala ocenić jakość zdjęć robionych przez POCO X3 NFC co najmniej na mocne cztery. Próbki fotek poniżej.
Smartfon nie będzie też rozczarowaniem dla tych, którzy chcą zrobić kilka krótkich filmików z wakacji. Xiaomi POCO X3 NFC nagrywa filmy w maksymalnej rozdzielczości 4K przy 30 kl./s, ale lepsze efekty osiąga się w Full HD (60 fps). W jednym z trybów pojawia się tu nawet funkcja stabilizacji obrazu. Miłe jest również to, że filmy można kręcić za pomocą głównego obiektywu, jak i szerokokątnego.
POCO X3 NFC – kilka użytecznych detali
POCO X3 NFC, co wiemy już nawet z nazwy, wspiera standard NFC – bez problemu zapłacimy nim zbliżeniowo w sklepie. Ma też zwykłe gniazdko słuchawkowe, radio FM i port podczerwieni. Ten ostatni pozwala zamienić go np. w pilota do telewizorów.
Z detali warto jeszcze wspomnieć o silniczku wibracyjnym – jest bardzo przyjemny.
A wszystko to – w zależności od sklepu od około 900 do niecałych 1200 zł. Piękna cena za taki telefon. POCO X3 to naprawdę niezły średniak. Pod warunkiem, powtarzamy to jeszcze raz, że ktoś lubi spore telefony.
Czytaj więcej: [TEST] Router TP-Link Archer AX20 – dobry pomysł do mieszkania ze światłowodem.
Czytaj więcej: [TEST] Xiaomi Mi Band 4C – funkcjonalna opaska za niecałe 80 zł.