Koniec z wielkimi silnikami spalinowymi. Bentley Motors chce być tylko elektryczny

bentley

Jedna z najbardziej rozpoznawanych luksusowych marek motoryzacyjnych zapowiada rezygnację z XIX-wiecznej technologii silnika spalinowego. 

W czwartek Bentley, brytyjski producent samochodów należący od 1998 roku do grupy Volkswagen, poinformował, że od 2026 roku w jego ofercie będą już tylko pojazdy z napędem hybrydowym, a od 2030 roku wyłącznie elektryczne.

W ciągu dekady Bentley przekształci się ze 100-letniej firmy produkującej luksusowe samochody w nowy, zrównoważony, całkowicie etyczny model luksusu – powiedział nieco górnolotnie dyrektor generalny Bentley’a Adrian Hallmark, cytowany w oświadczeniu prasowym.

W praktyce oznacza to, że już wkrótce – prawdopodobnie do roku 2026 – znikną z oferty największe spalinowe silniki Bentlay’a. Przypomnijmy, że mają one 12 cylindrów, pojemność 6 listów i ponad 600 KM mocy, a chwilę później przestaną być montowanie w luksusowych angielskich limuzynach również mniejsze jednostki spalinowe –  w tym trzylitrowe z ośmioma cylindrami.

To jak ma wyglądać jutro w wykonaniu Bentley’a, przekonamy się już wkrótce. Firma zapowiada w przyszłym roku debiut dwóch hybryd plug-in.

Foto: Neri Vill z Pixabay

Czytaj więcej: Przełom. We wrześniu po raz pierwszy w historii Europejczycy kupili więcej hybryd i elektryków niż diesli.
Czytaj więcej: Wraca bestia. Hummer EV to odlot. Cybertruck Tesli zapowiada się przy tym blado.

Podziel się artykułem