Samsung przyspiesza debiut nowych smartfonów Galaxy S30. Z trzech powodów – nie tylko przez debiut iPhone’ów 12

galaxy s30 ultra

Portal Android Central twierdzi, że już w styczniu, a nie jak zwykle w lutym, zobaczymy nową generację flagowych smartfonów Samsunga – następców rodziny Galaxy S20. Publikacja też informacji zbiegła się z z wyciekiem nowych renderów przedstawiających nadchodzące komórki.

Człowiek, który w branży technologicznej bardzo często wie wszystko najlepiej – Steve Hemmerstoffer, na Twitterze znany jako OnLeaks – przedstawił rendery, które mają przedstawiać nowe flagowe smartfony Samsunga. Prawdopodobnie będą się nazywać Galaxy S30 i Galaxy S30 Ultra, ale nie jest to pewne.

Model bazowy nowej serii będzie mieć płaski ekran o przekątnej 6,2 cala, a S30 Ultra zagięty na bokach o przekątnej 6,7-6,9 cala. Zakłada się ponadto, że większy nowy Samsung będzie miał rysik S-Pen, choć nie widać na renderach, by miał gdzieś uchwyt na niego.

W modelu Ultra aparat ma być bardzo rozbudowany – wśród czterech obiektywów będzie szeroko i ultraszerokokątny, stały teleobiektyw i płynie zmieniający się peryskopowy zoom.

Zakłada się też między innymi, że w nowych flagowych smartfonach Galaxy S pojawi się najmocniejszy procesor Snapdragon 875 Qualcomma. Jego premiera ma odbyć się w grudniu.

Dlaczego debiut Galaxy S będzie wcześniej?

Rendery nowych smartfonów wyciekły mniej więcej w czasie, gdy portal Android Central zaczął się zastanawiać, dlaczego Samsung chce w tym roku zaprezentować światu nowe flagowe modele już w styczniu – sześć tygodni wcześniej niż robił to zwykle.

Powody są ponoć trzy. Po pierwsze, Samsung chce jak najszybciej odpowiedzieć na premierę nowych iPhone’ów 12. Nowe komórki Apple’a rywalizowały dotąd zwykle z linią Galaxy Note, którą Koreańczycy prezentują jesienią. W tym roku debiut iPhone’ów się opóźnił, więc trzeba na to jakoś odpowiedzieć – myślą w Seulu.

Samsung przyspiesza też debiut kolejnej linii Galaxy S, bo chce jako pierwszy pokazać świat smartfon z nowym procesorem Snapdragon 875 – być może da się go reklamować jako najszybszy smartfon na rynku.

Jest jeszcze trzeci powód. Do tej pory Koreańczycy pokazywali światu pod koniec zimy nowe flagowe modele serii S, a jesienią rodzinę Note. A przecież ma jeszcze w portfolio bardzo nowoczesne smartfony ze składanymi ekranami – być może chce dla nich wygospodarować jakąś nową zwyczajową datę na ich coroczną prezentację? 

Foto: OnLeaks.

Czytaj więcej: iPhone 12 – premiera. Trzy powody, dla których nie klęknęliśmy w zachwycie.
Czytaj więcej: Samsung Galaxy Tab Active 3 – wzmocniony tablet do specjalnych zadań.

Podziel się artykułem