Tańszy od poprzedniego modelu, ładny i do tego z radarem wcześniej znanym ze smartfonów Pixel 4 – tak najkrócej można opisać nowy termostat amerykańskiej firmy.

Mniej lub bardziej zaawansowane regulatory temperatury są coraz częściej spotykane w naszych domach. Pozwalają precyzyjnie ustawić optymalną temperaturę powietrza – sterując pracą gazowego pieca, elektrycznego ogrzewania lub klimatyzacji – i do tego zaprogramować jej zmianę w określonych sytuacjach – np. zostanie obniżona na noc lub na czas naszego wyjścia z domu.

Inteligentne termostaty można też obsługiwać za pomocą aplikacji w smartfonie lub wydawać im polecenia głosem – korzystają z takich rozwiązań jak Asystent Google lub Amazon Alexa.

To wszystko robi też nowy Nest Thermostat od Google. Jednak Amerykanie umieścili w nim dodatkowo radar Soli. To rozwiązanie Google umieścił po raz pierwszy w smartfonie Pixel 4 i teraz przeniósł je do termostatu.

Nie ma on tutaj jednak jakiś bardzo wyrafinowanych funkcji. Wykrywa, że zbliżamy się do termostatu i rozświetla jego dotykowy ekran, dzięki któremu również szybko kilkoma ruchami możemy zmienić temperaturę w pomieszczeniu.

Co miłe, Google oferuje nowy termostat w Stanach w cenie 129 dolarów – to o 40 dolarów mniej od poprzedniego modelu.

Niestety, wątpliwe jest, by firma chciała Nest Thermostat bezpośrednio sprzedawać w Polsce. Zainteresowanie będą skazani na niezależnych, a więc i droższych importerów.

Foto: Google.

Czytaj więcej: Google Pixel 5 – telefon na czas pandemii. Będzie hitem, ale nie w Polsce.
Czytaj więcej: Telewizory hitem sezonu. Największe dostawy w historii.

.