Apple jest przekonany, że trwająca pandemia wspiera sprzedaż elektroniki. Dlatego szykuje sporo nowości. Większość z nich zadebiutuje już jesienią – twierdzi Bloomberg, który dotarł do informacji od dostawców Apple’a.
Po pierwsze, nadchodzą nowe iPhone’y. Tym razem będą cztery. Dwa będą bardziej przystępne – rozwinięcie podstawowego modelu 11, dwa high-endowe. Wszystkie będą miały wyświetlacze OLED – jeszcze lepsze od tych, co teraz. Przy czym w dwóch tańszych modelach będą miały 5,4 cala i 6,1 cala, a w linii Pro 6,1 i aż 6,7 cala.
Ten ostatni ekran będzie największym, jaki dotąd Apple zainstalował w iPhone’ach.
Nowe iPhone’y będą miały bardziej wyraziste krawędzie – jak iPad Pro – i w tańszych modelach będą one aluminiowe, w droższych stalowe.
W największym i najdroższym modelu iPhone’a pojawi się radar LIDAR – znany nam już z iPada Pro, który podniesie jakość korzystania z aplikacji rozszerzonej rzeczywistości.
Wszystkie nowe komórki będą miały nowy procesor A14, modem 5G i mają lepiej zarządzać energią – wzrośnie więc wydajność, a może i czas pracy na jednym naładowaniu.
Najpierw na rynku mają pojawić się dwa tańsze iPhone’y – możliwe, że już w październiku. Chwilę potem dwa droższe.
Co ważne dla aktualnych posiadaczy iPhone’ów, mimo że nowe smartfony zadebiutują w tym roku później niż zwykle, to nie spóźni się premiera nowego systemu operacyjnego iOS 14 dla nich – ten ma pojawić się już we wrześniu.
Apple poprosił swoich dostawców, by wyprodukowali w tym roku 75 mln jego nowych komórek – zakłada więc, że ich sprzedaż może być nawet lepsza niż w ubiegłym roku. Zdaniem Apple’a pandemia utrzymuje wysoki popyt na elektronikę niezbędną do zdalnej pracy i nauki.
Dwa nowe zegarki, iPad Air, słuchawki i inteligentny głośnik
W tym roku, zdaniem Bloomberga, zadebiutować ma też nowy tablet Apple’a. Będzie to rozwinięcie modelu iPad Air z krawędziami jak w nowym iPadzie Pro.
Będą też dwa nowe Apple Watche – droższy, który zastąpi modele Apple Watch Series 5 i tańszy, który zakończy żywot linii Series 3.
Bloomberg spekuluje również, że Apple pokaże światu po raz pierwszy swoje słuchawki nauszne i pojawić się też nowa – tańsza i mniejsza – wersja inteligentnego głośnika HomePod.
Apple pracuje poza tym nad kolejną wersją Apple TV i „futerałami”np. na klucze, które będzie można łatwo odszukać – ale te nowości pojawią się później, już nie w tym roku.
Czytaj więcej: Sezon ogórkowy w pełni, czyli ile Apple chce za kabel Thunderbolt 3 o długości 2 metrów.
Czytaj więcej: Apple ma nowy pomysł, który wielu się nie spodoba. iPhone 12 i SE będzie sprzedawany bez ładowarki i słuchawek.