Qualcomm, potentat na rynku procesorów do smartfonów i innego sprzętu mobilnego rozpoczyna dostawy nowych układów Snapdragon Wear 4100 Plus i Snapdragon Wear 4100 przeznaczonych do pracy w inteligentnych zegarkach.
Rośnie wybór smartwatchy i inteligentnych opasek. Ale wkrótce będzie ich jeszcze więcej i będą wyraźnie szybsze, z większą liczbą funkcji i dłużej działające. Do tego w przyzwoitej cenie i nie będą to wyłącznie smartwatche Samsunga i Apple’a. To w dużym stopniu przez premierę dwóch nowych procesorów do zegarków firmy Qualcomm.
Snapdragon Wear 4100 Plus i Snapdragon Wear 4100 zastępują nieco już wiekowe wariacje układu Snapdragon Wear 3100 z 2018 roku będącego z kolei niezbyt daleko idącym udoskonaleniem jeszcze starszego procesora 2100 z 2016 roku. Nowe kości są wyraźnym krokiem naprzód.
Czterordzeniowy układ Snapdragon Wear 4100 ma o 85 proc. wyższą wydajność od procesora Snapdragon Wear 3100. Jego procesor graficzny z kolei jest szybszy niż w poprzedniku o około 250 proc. i pozwala wyświetlać obrazy z 64 tys. kolorów, poprzednik tylko z 16.
Nowe układy zbudowano z wykorzystaniem technologii 12 nm, poprzednie 28 nm. To spowodowało, że zużywają o około jedną czwartą mniej energii.
W układzie Snapdragon Wear 4100 Plus dodatkowo pojawia się specjalny koprocesor, który jest w stanie wykonywać wiele czynności w czasie, gdy nie jest potrzebna duża moc obliczeniowa – np. wyświetlać tylko podstawowe dane w trakcie częściowego uśpienia smartwatcha, albo do monitorowania naszego tętna. To przynosi dodatkowe wymierne oszczędności energii, co przełoży się na dłuższą pracę smartwatchy wyposażonych w ten procesor.
Już powstają pierwsze zegarki z nowymi układami – pierwsze stworzą chińskie marki Mobvoi i Xiaotiancai.
Foto: Mobvoi.